REKLAMA

Rafinerie podnoszą ceny. Ratują nas rabaty na stacjach paliw, ale do czasu

O kilkanaście złotych niższe koszty zatankowania baku samochodu do pełna to efekt akcji rabatowych, z jakimi sieci stacji ruszyły z początkiem lipca, bo ceny w ostatnim czasie niespecjalnie się zmieniły. Co więcej, dość wyraźnie rosną ceny hurtowe, co oznacza, że wkrótce możemy odczuć to przy dystrybutorach.

Rafinerie podnoszą ceny. Ratują nas rabaty na stacjach paliw
REKLAMA

Cena litra benzyny 95 wynosi średnio 6,49 zł, a w przypadku oleju napędowego jest to 6,23 zł. Z kolei ceny autogazu praktycznie stoją w miejscu i od początku tygodnia średnia cena LPG wynosi 2,86 zł za litr - wynika z badania rynku przeprowadzonego 5 lipca przez firmę analityczną e-petrol.pl.

REKLAMA

Minimalnie niższe średnie ceny paliw prezentuje firma badawcza Reflex. Jej eksperci wyliczyli, że litr benzyny 95 kosztuje średnio 6,47 zł, co oznacza spadek o 2 grosze w ciągu tygodnia, a za litr oleju napędowego płacimy 6,19 zł, czyli o grosz mniej niż pod koniec czerwca. Średnia cena autogazu według Refleksu to 2,85 zł za litr.

Duże różnice cen w całej Polsce

Analitycy zwracają uwagę, że są to ceny uśrednione dla całego kraju, a ceny są bardzo zróżnicowane w zależności od lokalizacji i operatora stacji. Zdarzają się stacje, na których za litr benzyny zapłacimy około 6,30 zł, a za olej napędowy tylko 5,90 zł za litr.

Szukając tańszego paliwa, warto korzystać z aktualnych promocji lub wybierać stacje niezależne, gdzie ceny będą niższe niezależnie od promocji – radzą eksperci Refleksu.

Nie można jednak zapominać o tym, że obecnie na stacjach największych sieci trwają akcje rabatowe, które podobnie jak rok temu zostały zapoczątkowane przez Orlen. Od początku lipca w ramach programów lojalnościowych można liczyć na rabaty wynoszące zwykle 30 groszy na każdym litrze.

Firma e-petrol.pl zwraca uwagę, że operatorzy rynku detalicznego, pomimo obniżek dla swoich klientów, nie będą ponosić straty. Dlaczego? Po pierwsze korzystają ze znacznego wzrostu sprzedaży, a przy okazji zarabiają na zakupach, które kierowcy dokonują podczas wizyty na stacji.

Ceny hurtowe paliw w górę

REKLAMA

Jak informuje e-petrol.pl, od ostatniego dnia czerwca benzyna podrożała w hurcie o 60 zł na 1000 litrów, a olej napędowy aż o 74 zł. Paradoksalnie na stacjach płacimy mniej niż miesiąc temu. Ceny spadły zwłaszcza w przypadku benzyny 95. Eksperci e-petrol.pl oceniają, że na rynku hurtowym ceny nadal będą rosły, zwłaszcza oleju napędowego.  

Reflex wskazuje z kolei, że trwający wzrost cen paliw gotowych i postępujące osłabienie złotego wobec dolara mogą zmienić sytuację na krajowym rynku paliw, o ile obie tendencje będą kontynuowane w przyszłym tygodniu. Jeśli tak się stanie, w przyszłym tygodniu spadki cen paliw na stacjach będą mało prawdopodobne.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA