Rekordowa liczba mieszkań. Jeszcze nigdy nie było tylu na sprzedaż
Kupujący jeszcze nigdy nie mieli tak dużego wyboru w ofercie mieszkań. W największych miastach w Polsce liczba nowych lokali urosła do rekordowych poziomów za sprawą deweloperów, którzy wprowadzili na rynek pokaźną ofertę.
W pierwszym kwartale 2025 r. wzrosła sprzedaż nowych mieszkań. Jak mówi Marek Wielgo, ekspert portalu RynekPierwotny.pl, wzrost liczby zawartych umów deweloperskich miał miejsce we wszystkich analizowanych metropoliach.
Problem w tym, że to ożywienie nie było jeszcze efektem radykalnej poprawy dostępności kredytów. Zatem nie wiadomo, czy jest ono trwałe – zaznacza ekspert.
W opinii eksperta w styczniu i w lutym do biur sprzedaży firm deweloperskich ruszyli najpewniej klienci, którzy odkładali decyzję zakupową, licząc na nowy program dopłat do kredytów. Z kolei w marcu w większości metropolii deweloperzy sfinalizowali mniej umów deweloperskich niż w lutym, co może wskazywać na wyczerpanie się odkładanego popytu. Tylko w jednym mieście odnotowano wzrost mieszkań. Był to Poznań, gdzie sprzedaż nowych mieszkań wzrosła w marcu aż o 44 proc. w porównaniu z lutym, z kolei w I kw. kwartale była ona wyższa o 14 proc. w stosunku do średniej kwartalnej sprzedaży w całym 2024 r.
Wysyp mieszkań od deweloperów
W I kw. 2025 r. deweloperzy wprowadzili do oferty więcej mieszkań niż sprzedali. A to dobra informacja dla kupujących, bo dzięki temu, że oferta mieszkań urosła do rekordowych rozmiarów, mieli w czym wybierać. Pod koniec marca w Warszawie było niemal 16,6 tys. mieszkań z rynku pierwotnego, w Krakowie ponad 10,5 tys. mieszkań, we Wrocławiu prawie 9,9 tys., w Trójmieście niemal 7,8 tys., w Łodzi ponad 10 tys., w Poznaniu niemal 8,3 tys., a w miastach Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii prawie 10,5 tys. mieszkań.
Jednak eksperci wskazują, że w niektórych metropoliach, jak np. w Warszawie, Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, czy zwłaszcza w Krakowie, pojawiły się pierwsze symptomy hamowania nowej podaży.
W Krakowie już IV kw. ubiegłego roku przyniósł spadek liczby mieszkań wprowadzonych do sprzedaży, a I kw. przyniósł kontynuację tego trendu. O hamowaniu podaży nie było mowy w Poznaniu i Łodzi, choć w tym drugim przypadku hiperaktywność firm deweloperskich może nieco dziwić ze względu na bardzo dużą liczbę mieszkań w ofercie. Łódź rywalizuje w tym roku z Krakowem o miano drugiego po Warszawie największego rynku w Polsce - wskazują nowe dane serwisu RynekPierowtny.pl.
Ceny mieszkań na rynku pierwotnym
W I kw. 2025 r. na rynku mieszkań z oferty deweloperów mieliśmy do czynienia ze stabilizacją ceny metra kwadratowego i to w niemal wszystkich miastach. W tym wypadku wyjątkiem było Trójmiasto, gdzie średnia cena wzrosła o 3 proc.
Jest to specyficzna metropolia, bo ze względu na jej atrakcyjność turystyczną powstaje tu dużo drogich mieszkań w projektach ulokowanych m.in. w pobliżu Zatoki Gdańskiej oraz Śródmieścia. Akurat w lutym na rynek trafiła duża pula takich mieszkań - wyjaśniają eksperci z portalu RynekPierwotny.pl.
Natomiast w marcu do Trójmiasta wróciła stabilizacja średniej ceny metra kwadratowego i wyniosła ok. 16,4 tys. zł/mkw. Z kolei średnia cena wzrosła w Warszawie o 1 proc. do ok. 17,9 tys. zł/mkw.). W Poznaniu średnia cena wzrosła o 1 proc. w styczniu, ale od tego czasu nie drgnęła i wynosi ok. 13,4 tys. zł/mkw.
Należy pamiętać jednak, że w skali miesiąca średnia cena metra kwadratowego może wzrosnąć lub spaść w zależności od tego, czy na rynek trafi pula drogich czy stosunkowo tanich – jak na dany rynek – lokali - przypominają eksperci.
Na stałym poziomie średnia cena metra kwadratowego w I kw. utrzymała się we Wrocławiu (ok. 14,8 tys. zł/mkw.), w Krakowie (16,5 tys. zł/mkw.), w Łodzi (ok. 11,5 tys. zł/mkw.). Natomiast cena spadła o 1 proc. w miastach Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii do ok. 11,1 tys. zł/mkw.).
Z najnowszych danych wynika również, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy średnia cena metra kwadratowego wzrosła. Najbardziej we Wrocławiu (+11 proc.), z kolei najmniej w Warszawie (+2 proc.). Znaczne podwyżki były również w Trójmieście (+9 proc.), w Łodzi (+6 proc.), Poznaniu (+5 proc.), Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii (+4 proc.) oraz w Krakowie (+3 proc.).
Więcej o rynku mieszkaniowym przeczytasz na Bizblog.pl:
Rekordowo dużo mieszkań od deweloperów
Jest też dobra informacja - kupujący mogą liczyć na zniżki u deweloperów tam, gdzie takich inwestycji jest najwięcej.
Ponadto deweloperzy zaczęli wprowadzać na rynek więcej mieszkań w segmencie popularnym, z bardziej przystępnymi cenami. To także wpływa stabilizująco na średnią cenę metra kwadratowego. Np. w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Trójmieście i Poznaniu do tego segmentu zaliczyliśmy mieszkania z ceną mieszczącą się w przedziale 12-15 tys. zł za metr kwadratowy, natomiast w Łodzi i w miastach Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii – w przedziale 9-12 tys. zł za metr - podaje RynekPierwotny.pl.
W Warszawie pod koniec marca w ofercie było ponad 4 tys. z ujawnioną ceną 12-15 tys. zł/mkw., czyli o 57 proc. więcej niż rok wcześniej. W Krakowie pula mieszkań w tym przedziale cenowym wzrosła w tym okresie z niespełna 2 tys. do ponad 2,7 tys., czyli o 41 proc. Z kolei w Łodzi i Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii także był wysyp mieszkań z ceną 9-12 tys. zł/mkw. W tej drugiej metropolii oferta zwiększyła się z niespełna 2,3 tys. do blisko 4,2 tys., czyli aż o 65 proc.
