Powiedz babci, żeby szybko poszła do ZUS. Podwyższy sobie emeryturę nawet o kilkaset złotych
Ale najpierw zabierz babci dowód, nie na zawsze, tylko na sekundę, żeby sprawdzić, kiedy się urodziła. Jeśli pomiędzy 1 marca a 30 czerwca 1956 r., jest w luce, która powstała podczas zbyt częstego grzebania w systemie emerytalnym. Jej emerytura może zostać korzystnie przeliczona, tylko musi złożyć wniosek do ZUS. A kluczowe jest to, żeby wniosek złożyła do końca lutego, dzięki czemu zwiększy sobie świadczenie nawet o kilkanaście procent. Jeśli dostaje 2000 brutto, ZUS doliczy jej prawie 300 zł.
Na przeliczeniu emerytury mogą skorzystać tylko panie urodzone pomiędzy marcem a czerwcem 1956 r., które przed październikiem 2017 r. Pobierały okresowe emerytury kapitałowe. Za trudne? No właśnie. Galimatias z systemem emerytalnym mamy taki, że trudno się dziwić, że większość kobiet, które mogą skorzystać na złożeniu odpowiedniego wniosku, nie ma o tym pojęcia.
Cofnięcie reformy emerytalnej z dziwnymi resztkami przepisów
To od początku. Co to jest ta okresowa emerytura kapitałowa? To pozostałość po starym systemie, kiedy jeszcze zakładano, że wiek emerytalny kobiet i mężczyzn będzie wydłużony i zrównany do 67 lat. W momencie zrównania się tego wieku, emerytury kobiet miały zostać przeliczone.
Do tego momentu okresowe emerytury kapitałowe przysługiwały kobietom urodzonym po 31 grudnia 1948 r., które ukończyły 60 lat i miały na subkoncie w ZUS zgromadzoną kwotę przynajmniej w wysokości dwudziestokrotności dodatku pielęgnacyjnego.
Ale przecież w 2017 r. PiS cofnął tę reformę – ktoś powie.
No i co z tego? Powstał przez to większy bałagan, bo pozostała możliwość przeliczenia pobieranego już świadczenia dla kobiet, które osiągnęły 67 lat.
Zgubiliście się już? Nieważne. Ważne, że ZUS niby sam przelicza te świadczenia, ale kluczowe jest, kiedy to się stanie. A najkorzystniej, jeśli stanie się to teraz, bo tylko do końca marca ZUS stosuje najkorzystniejsze z powodu pandemii, która statystycznie skróciła długość życia, tablice dalszego trwania życia. Wniosek o przeliczenie należy więc złożyć do końca lutego.
Z tym lutym chodzi też o to, że w marcu emerytury zostaną zwaloryzowane o 14,8 proc. Lepiej więc, żeby podwyżka o niemal 15 proc. liczyła się już o wyższe, przeliczone świadczenia, bo zyskać można na tym kilkanaście procent. Zastanawiacie się, dlaczego wniosek mogą złożyć tylko kobiety urodzone miedzy marcem a czerwcem 1956 r.? Po prostu młodszym i starszym kobietom ZUS świadczenia już przeliczył.
W lipcu otworzy się drugie korzystne okienko dla emerytek
A jeśli babcia nie przeszła jeszcze na emeryturę, ale czeka ją to w najbliższych miesiącach, to niech poczeka do lipca. Nie ma przecież obowiązku ruszać na zieloną trawkę natychmiast po nabyciu uprawnień.
Co to da? Jeśli złoży wniosek o naliczenie emerytury w lipcu, to załapie się na waloryzację świadczenia i to podwójną, bo zwiększone zostaną zarówno środki zarówno na głównym koncie, jak i subkoncie w ZUS. Ten ogólny wór zostanie zwaloryzowany o 14,4 proc., a subkonto o ok. 9 proc. Warto.
Choć mnie już też głowa boli o tego, jak bardzo skomplikowany jest system emerytalny w Polsce, i jak bardzo trzeba się nakombinować, żeby nie wyjść na frajera. Szczerze? Babcia po prostu musi być ogarnięta jak księgowy po Polskim Ładzie.