Koniec z paczkami dla Rosjan. Rusza pocztowa blokada Putina. Polska i Australia już działają
Sankcje i ostracyzm dotykają Rosję w coraz to nowych dziedzinach. Urzędy pocztowe Polski, Szwecji, Danii, Finlandii i Australii złożyły dokumenty do Światowego Związku Pocztowego z informacją o zaprzestaniu dostarczania przesyłek do i z Rosji i Białorusi. Do Rosji nie dotrą nie tylko listy i paczki, ale nawet ciężarówki z Europy.
Urzędy pocztowe sześciu krajów przestały już komunikować się z Rosją i Białorusią. Poinformowała o tym służba prasowa Ukrposzty czyli ukraińskiej poczty.
Ukraina wstrzymała dostawy do/z Rosji i Białorusi od pierwszych dni wojny. Wszystkie paczki z Rosji i Białorusi, które już dotarły na Ukrposztę, zostały odesłane do adresatów. Obecnie z oddziałów Ukrposzty nie ma możliwości wykonania przesyłki pocztowej ani przelewu pieniężnego do Rosji lub Białorusi.
Rosja bez paczek i listów
W odpowiedzi na apele Ukrposzty o zaprzestanie dostarczania przesyłek do i z Rosji i Białorusi, urzędy pocztowe Polski, Szwecji, Danii, Finlandii i Australii złożyły już odpowiednie dokumenty do Światowego Związku Pocztowego.
Poczta Łotewska również włączyła się w blokadę pocztową krajów-agresorów, zatrzymując w marcu przekazy pocztowe do i z tych krajów.
Mam nadzieję, że reszta urzędów pocztowych z innych krajów wkrótce dołączy do naszej szóstki i przestanie dostarczać przesyłki do Rosji i Białorusi. To ważne, bo wraz z nałożeniem sankcji i wycofaniem firm z rynku rosyjskiego poczta stała się głównym kanałem import towarów objętych sankcjami
– powiedział prezes Ukrposzty Igor Smilyansky.
Przewoźnicy międzynarodowi odmawiają dostaw rosyjskich towarów
Pocztowy bojkot to nie jedyny problem Rosji. Również wielcy przewoźnicy międzynarodowi odmawiają obsługi i dostaw rosyjskich towarów.
Poinformowały o tym kremlowskie media RIA Novosti, powołując się na informacje biura prasowego rosyjskiego Ministerstwa Przemysłu i Handlu.
Obecnie odnotowuje się pewne trudności z powodu odmowy współpracy wielu dużych przewoźników międzynarodowych
- podał urząd w komunikacie.
Chodzi głównie kraje UE, które wcześniej zakazały wjazdu ciężarówek z rosyjskimi tablicami rejestracyjnymi.
Ponadto europejskie firmy ubezpieczeniowe odmawiają pokrycia ryzyka związanego z transportem samochodowym z UE w Rosji.
Wcześniej rosyjska agencja podała, że międzynarodowe firmy logistyczne odmawiają dostaw rosyjskich nawozów mineralnych.
Przypomnijmy, że 8 kwietnia Unia Europejska ogłosiła piąty pakiet sankcji, który obejmuje embargo na węgiel, które wejdzie w życie w sierpniu, a także zamknięcie portów dla rosyjskich statków. Na terenie UE zakazano także pracy rosyjskich i białoruskich przewoźników drogowych, transportu drogowego rosyjskich i białoruskich towarów, w tym ich tranzytu.