Wojna na Ukrainie wysadziła w powietrze ceny węgla i ropy. Gaz idzie na rekord
Jeszcze na początku lutego Jacek Piechota, prezes Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej, w rozmowie z serwisem 300gospodarka.pl, przekonywał że ekonomia przemawia za tym, że do rosyjskie agresji na Ukrainę nie dojdzie. Niestety, stało się jednak inaczej i na reakcję rynków nie trzeba było długo czekać. Ceny surowców energetycznych wystrzeliły w górę. Sporo też traci złoty.
Rynek surowców na wojnę na Ukrainie zareagował bardzo szybko, podobnie jak kursy walut. I już teraz widać jak na dłoni, że przez rosyjską agresję nie tylko Moskwa dostanie srogo po kieszeni.
Wojna na Ukrainie. ceny surowców energetycznych poszły ostro w górę
Rosja jest potęgą surowcową. Na wiele rynków dostarcza ropę, węgiel, czy wreszcie gaz, od którego skutecznie uzależniła Europę (Rosja odpowiada za prawie 40 proc. dostaw). Nic więc dziwnego, że agresja Moskwy na Kijów wywołała bardzo szybko w tych obszarach ekonomiczne poruszenie i wyraźne zwyżki.
W efekcie za baryłkę ropy Brent płacono już w czwartek ponad 100 dol. Ostatni raz tak drogo było w sierpniu 2014 r. Do tego poziomu powoli zbliża się też ropa WTI.
Ceny gazu na europejskim rynku na razie rosną o 25 proc. Powoli zbliżamy się do poziomu 5 dol. za 1 mln BUT. Tym samym szybko może paść ostatni rekord z października 2021 r., kiedy cena była w okolicach 6,33 dol. Nie inaczej, w reakcji na rosyjską agresję na Ukrainie, zachowuje się również cena węgla. W portach ARA za tonę czarnego złota trzeba skraca się droga do rekordu z początku października 2021 r., kiedy węgiel w portach ARA kosztował w granicach 274,5 dol.
Agresja Putina względem Ukrainy odbija się też echem na rynku walut. Od rana traci złoty, zarówno do dolara jak i do euro. a europejską walutę jeszcze przed 8 rano trzeba było płacić 4,6076.
Pół godziny później było już 4,6464. Podobnie rzecz ma się w przypadku amerykańskiej waluty, chociaż dolar jeszcze tak mocno jak euro nie opuchnie względem złotego. Ok. godz. 7.30 za jednego dolara można było kupić 4.0965 złotówki. Po godz. 8 kurs wynosił już 4,1280.