Konflikt pomiędzy MEiN i ZNP o zarobki nauczycieli nabrzmiewa. Strajk coraz bardziej realny
Relacje pomiędzy Związkiem Nauczycielstwa Polskiego a Ministerstwem Edukacji i Nauki pogarszają się z każdym dniem. Szef związkowców Sławomir Broniarz zrównał z ziemią wyliczenia wiceministra Dariusza Piontkowskiego dotyczące wynagrodzeń nauczycieli. ZNP apeluje też o podjęcie rozmów przez samego premiera Mateusza Morawieckiego, bo już do resortu edukacji nie mają krzty zaufania. I dają na to czas szefowi rządu do 8 września.
Nauczyciele mają dość. Zamiast do szkoły pójdą strajkować
Na tydzień przez rozpoczęciem nowego roku szkolnego relacje między Ministerstwem Edukacji i Nauki a Związkiem Nauczycielstwa Polskiego są bardzo złe. Obie strony zarzucają sobie wzajemnie działanie na szkodę polskiej szkoły. Według resortu związkowcy są politycznie powiązani z totalną opozycją. ZNP zaś uważa, że resort wszystko na siłę upraszcza i nie przygotowuje się na coraz bardziej oczywiste zagrożenia. Dlatego nauczyciele już 1 września organizują akcję protestacyjną.
Czarna seria na lotniskach trwa. Strajk w Ryanairze popsuje wakacje tysiącom Polaków
Pracownicy tanich linii lotniczych Ryanair w Hiszpanii kolejny raz ogłosili, że zamierzają strajkować. Tym razem przez 12 dni pasażerowie, którzy kupili bilety tego przewoźnika, muszą uzbroić się w ogromne pokłady cierpliwości. Hiszpania to czterech z najpopularniejszych kierunków wakacyjnych wśród Polaków.
Sasin nie zareagował, na Śląsku zawrzało. Górnicy zajęli siedzibę PGG
Górnicy z Polskiej Grupy Górniczej (PGG) do wieczora niedzieli czekali na odpowiedź rządu na ich postulaty i na wyznaczenie terminu rozmów, w których górnicy chcą nie tylko ustalić inflacyjne podwyżki, ale też poznać przeszłość swojej spółki. Ale nic takiego się nie stało. Ministerstwo Aktywów Państwowych dalej milczy jak zaklęte. W odpowiedzi związkowcy weszli do siedziby PGG i zapowiadają, że zostaną tam do skutku.
Podwyżki dla motorniczych i kierowców zjadł Polski Ład. Całą Polskę może zalać strajk zbiorkomu
Przez kolejowe spółki przetoczyły się żądania podwyżek płac, a teraz przyszedł czas na komunikację miejską. Kierowcy autobusów i motorniczy też chcą po prostu więcej zarabiać, a wizja strajków w całej Polsce staje się coraz bardziej realna. Trwa protest w Bydgoszczy, gorąca jest coraz bardziej atmosfera też w Krakowie i innych miastach. Samorządowcy odbijają piłeczkę i pretensje kierują do rządu, który Polskim Ładem solidnie przyciął im dochody.