monety

Narodowy Bank Polski ogłosił, że od środy w sprzedaży dostępna będzie wyjątkowa złota moneta kolekcjonerska „Banknot o nominale 50 zł”. To już trzecia moneta z serii, którą NBP zapoczątkował w 2023 roku.

Mowa o jedno- i dwugroszówkach. Wyprodukowanie takiej monety może kosztować nawet pięć razy więcej niż wynosi jej nominał. NBP traci na ich produkcji co roku po kilkadziesiąt milionów złotych, Polacy nagminnie i tak ich nie dostają jako reszty w sklepie, bo pani pyta, czy może być winna grosik, ale nie czeka wcale na odpowiedź. Z drugiej strony polityków powstrzymuje ryzyko podsycenia drożyzny, bo brak miedziaków spowoduje zaokrąglanie cen w górę. Ale Amerykański prezydent właśnie pokazał, że można mieć to w nosie.

Rozwój pieniądza jest nie tylko wynikiem konieczności ekonomicznej, ale odzwierciedla także dążenia ludzkości do budowania zaufania i współpracy. Waluta to narzędzie służące bowiem nie tylko celom ekonomicznym, lecz także realizacji współpracy społecznej opartej na zaufaniu. Bez względu na to czy jest to szeleszczący banknot, złoto czy… ząb rekina.

Narodowy Bank Polski wyemitował kolejna srebrną monetę kolekcjonerską poświęconą polskiej formacji wojskowej utworzonej w 1924 r. do ochrony wschodniej granicy II Rzeczypospolitej.

Narodowy Bank Polski poinformował, że od jutra będzie dostępna w sprzedaży nowa moneta kolekcjonerska „100. rocznica utworzenia Banku Polskiego SA”. Ma ona upamiętniać powstanie przedwojennego banku emisyjnego.

W nocy ze środy na czwartek złoto z powodzeniem testowało kolejne rekordy, tym razem na okrągłych 2300 dol. Ceny złota rosną też w przeliczeniu do polskiego złotego. U dealerów za najbardziej popularną jednouncjową monetę trzeba obecnie zapłacić ponad 9300 zł.

W tym roku obchodzimy 100. rocznicę utworzenia Banku Polskiego SA – banku emisyjnego II Rzeczypospolitej, który wprowadził do obiegu nową polską walutę – złotego. Z tej okazji Narodowy Bank Polski wyemituje 11 kwietnia srebrną monetę kolekcjonerską o nominale 10 zł – „100. rocznica utworzenia Banku Polskiego SA”.

Szykuje się gratka dla kolekcjonerów. Już sam kształt monety sprawia, że jest ona niezwykła, bo w żaden sposób nie przypomina tych, do których jesteśmy przyzwyczajeni. Ale jest też i drugie zaskoczenie - polski bank samodzielnie nie wybija nowych krążków.

Dla kolekcjonerów szykuje się prawdziwa gratka. Narodowy Bank Polski wprowadza do obiegu „Banknot o nominale 10 zł”, który zainauguruje serię „Polskie banknoty obiegowe”. Nowa moneta pięknie połyskuje prawdziwym złotem. Nie ma co się oszukiwać, każdy zbieracz będzie chciał ją mieć.

Platynowa moneta o bilionowym nominale to pomysł na zażegnanie kryzysu zadłużeniowego w Stanach Zjednoczonych. Od kilku tygodni administracja prezydenta Bidena nie potrafi dogadać się z Izbą Reprezentantów w sprawie podwyższenia limitu, do jakiego mogą się zadłużyć Stany Zjednoczone. Brak porozumienia oprócz paraliżu instytucji federalnych oznaczać może spore zamieszanie na rynkach. Zostało ponoć dosłownie kilka dni.

Od środy 10 maja Narodowy Bank Polski będzie miał coś specjalnego dla miłośników zbierania monet. Naprawdę ładnie zaprojektowaną i bardzo kolorową srebrną monetę kolekcjonerską, która zainauguruje nową serię kolekcjonerską „W Polskę wierzę – Polska rodzina”.

Stopniowe ograniczanie obrotu gotówkowego popierają banki i skarbówka, więc nietrudno się domyślić, że przedsiębiorcom taki scenariusz za bardzo się nie podoba. Ciekawe, że Polakom umknął pomysł wprowadzenia restrykcyjnych limitów, niemal trzy czwarte pytanych przyznało, że nie wie o nowych przepisach. Kiedy jednak już się dowiedzieli, to byli przeciwni takim rozwiązaniom.

W oddziałach NBP można od dziś nabyć nowe, niezwykłe monety kolekcjonerskie. Należą one do serii „Skarby Stanisława Augusta – Stanisław Leszczyński”. Bank wybił nowe monety o nominale 500 zł (złota) oraz 50 zł (srebrna). Ich kwota, a zwłaszcza tej złotej, zwala z nóg.

To już dwudziesta siódma okolicznościowa moneta, jaka w tym roku została wypuszczona przez NBP. Dla kolekcjonerów jest to nie lada gratka, bo srebrna 10-złotówka jest kwadratowa.

Są banknoty i monety, które, choć na pierwszy rzut oka wydają się takie jak inne, warte są dużo więcej niż ich nominał. Choć płacimy nimi w sklepie, to równie dobrze można sprzedać je kolekcjonerom i przy okazji zarobić. Na co powinniśmy zwrócić szczególną uwagę?

Narodowy Bank Polski wprowadza do obiegu srebrne monety kolekcjonerskie o nominałach 10 zł, 20 zł, 50 zł, 100 zł, 200 zł oraz 500 zł, które tworzą wyjątkowy zestaw: „Polskie banknoty obiegowe”. Na prostokątnych monetach zaprezentowane zostały stylizowane wizerunki banknotów będących obecnie w obiegu. Zestaw monet kolekcjonerskich będzie można nabyć od 21 czerwca 2022 r. w oddziałach okręgowych NBP oraz w sklepie internetowym NBP.

Już 30 lat Straż Graniczna pełni swoją służbę, dzielnie chroniąc granic naszego kraju. Narodowy Bank Polski pragnie uczcić tę wyjątkową rocznicę emisją srebrnej monety kolekcjonerskiej. Będzie można ją nabyć od 11 maja 2022 r. w 16 Oddziałach Okręgowych NBP.

Narodowy Bank Polski upamiętnia ważne dla historii Polski postacie i wydarzenia na srebrnych i złotych monetach oraz banknotach kolekcjonerskich. W tym roku kolekcjonerzy i numizmatycy będą mogli wzbogacić swoje zbiory monetami m.in. z serii „Wyklęci przez komunistów żołnierze niezłomni” czy „Wielcy polscy ekonomiści”, a także monetami upamiętniającymi istotne rocznice, jak np. stulecie powrotu części Górnego Śląska do Polski. Jakie jeszcze emisje zaplanował NBP?

Ograniczenie biurokracji i ujednolicenie zasad zaokrąglania cen we wszystkich krajach Unii Europejskiej. Tak Komisja Europejska pod przewodnictwem Ursuli von der Leyen uzasadnia plan wycofania monet o najniższych nominałach. Z jego realizacją może być kłopot, bo wycofywaniu gotówki kuchennymi drzwiami zdecydowanie sprzeciwiają się czołowi politycy w jej rodzinnych Niemczech.