Nauczyciele potraktowani jak sprzątaczki. Miała być godna podwyżka, będzie pensja minimalna
Płaca minimalna rośnie, ale pensje nauczycieli pozostaną w miejscu. Po 1 stycznia pracownicy sektora oświaty mogą więc niemiło się zaskoczyć i zobaczyć na pasku wypłat kwotę, która odpowiada mniej więcej krajowemu minimum. Dlaczego? Podwyżki wydawały się być przecież na wyciągnięcie ręki.
Nauczyciel początkujący będzie w nowym roku zarabiał 3424 zł brutto miesięcznie. To o 66 zł mniej niż wymaga nowelizacja ustawy w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę, bo od 1 stycznia polscy pracownicy nie powinni otrzymywać mniej niż 3490 zł brutto.
Niewiele ponad ustawowe minimum zarobią też bardziej doświadczeni dydaktycy.
Nauczyciel mianowany otrzyma 3597, a dyplomowany 4224 zł brutto
A trzeba przy tym też pamiętać, że w połowie roku posłowie przygotowali małą niespodziankę, czyli drugą podwyżkę krajowej płacy minimalnej. Wzrośnie ona wówczas do 3600 zł brutto. Duża część nauczycieli znalazłaby się z aktualnymi pensjami daleko pod tym progiem.
Jak to możliwe? Serwis Portal Oświatowy zauważył, że rząd wciąż nie opublikował projektu, który regulowałby minimalne stawki wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli w 2023 r.. To oznacza, że w mocy wciąż pozostaje stary akt prawny. Tym samym dydaktycy nie mogą liczyć na większe pieniądze. Sytuacja zmieni się oczywiście zaraz po opublikowaniu nowelizacji, a nauczyciele dostaną wtedy wyrównanie za okres od 1 stycznia 2023 r.
Niskie płace w oświacie coraz częściej bulwersują samorządowców
Wiceprezydent Krakowa Anna Korfel-Jasińska wytknęła w rozmowie z Portalem Samorządowym, że relacja minimalnego wynagrodzenia nauczyciela dyplomowanego do ogólnokrajowej płacy minimalnej robi się coraz bardziej niekorzystna. Jeszcze w 2021 r. zasadnicze wynagrodzenie sięgało 200 proc. minimum krajowego w przypadku nauczyciela dyplomowanego i 170 proc. w przypadku mianowanego. Dzisiaj te proporcje to odpowiednio 140 proc. i 120 proc.
Zarobki jak płaca minimalna, ale wzrośnie kwota bazowa
Od nowego roku kwota bazowa dla nauczycieli wzrośnie o ponad 400 zł do 3981,55 zł. To oznacza, że średnie wynagrodzenie nauczycieli pójdzie w górę. W przypadku początkujących do 4777,86 zł, mianowanych do 5733,43 zł, dyplomowanych do 7326 zł.
W praktyce zarobki nauczycieli bliższe są minimalnym stawkom wynagrodzenia. Trudno więc utożsamiać powyższe kwoty z realnymi płacami tej grupy zawodowej.