Prowadzenie firmy w Polsce jak chodzenie po podatkowym polu minowym. To ma się zmienić

Chodzi o departament orzecznictwa podatkowego KAS, który jest tak świeżym tworem, że na stronie Ministerstwa Finansów ma całkowicie pustą metryczkę – nie wiadomo, jak się z nim skontaktować, kto nim kieruje, a nawet – jakie ma zadania. To jednak pozory, bo nowy departament ma już szefową oraz bardzo jasną – i ważną – misję.

Jak mówi „Dziennikowi Gazecie Prawnej” dyrektor nowego departamentu Elżbieta Banaszewska-Miałkowska, jego głównym zadaniem będzie „monitorowanie prawidłowości interpretacji indywidualnych i wiążących informacji stawkowych”. Nowa komórka ma też wyjaśniać wątpliwości izby administracji skarbowej w kwestii stosowania przepisów podatkowych.

Czy to oznacza, że wkrótce uzyskane przez przedsiębiorców interpretacje podatkowe zyskają większą wartość niż papier, na którym są wydrukowane? To pokaże dopiero praktyka, bo dotychczas resort finansów potrafił obchodzić się z interpretacjami indywidualnymi bardzo brutalnie, unieważniając je nagłą zmianą własnej interpretacji przepisów.

Banaszewska-Miałkowska obiecuje, że podatnicy będą uzyskiwać taką samą informację o przepisach podatkowych w Krajowej Informacji Skarbowej, jak w każdym urzędzie skarbowym. Do historii mają przejść więc sytuacje, gdy w jednym zakątku Polski dana czynność podatkowa była dopuszczalna, a w innym – nie.

Nadzieje na to, że ujednolicenie i większe poszanowanie przez fiskusa interpretacji podatkowych jest realne, daje też specjalizacja nowego departamentu. Dotychczas orzecznictwem podatkowym zajmował się departament poboru podatków, który miał na głowie wiele innych – często ważniejszych ze swojego punktu widzenia – zadań, takich jak... egzekucja podatków.

Czytaj też: Jak szybko założyć firmę?

Nowy departament będzie miał także silne umocowanie w strukturze Krajowej Administracji Skarbowej – będzie bezpośrednio nadzorował działalność dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej. To jeszcze nie wszystko – nowy departament ma także na bieżąco analizować wyroki sądów administracyjnych, a następnie przedstawiać wszystkim organom KAS informacje o aktualnej linii orzeczniczej sądów.

Kolejną zaletą wydzielenia departamentu orzecznictwa podatkowego jest to, że nowa komórka będzie mogła sygnalizować konieczność wydania interpretacji ogólnej, a nawet zmiany lub poprawy przepisów. Ciekawe, jak chętnie minister finansów będzie z tych rad korzystać.

Jednym z pierwszych testem dla nowego departamentu będzie wyjaśnienie (lub nie) przepisów dotyczących tak zwanych faktur uproszczonych, czyli paragonów z nabitym numerem NIP. Jak niedawno pisaliśmy, od początku roku trwa w tej sprawie chaos wynikający z niejasnych przepisów, co skłoniło niektóre sieci handlowe do wzięcia sprawy w swoje ręce – więcej na ten temat w tym tekście.