Inflacja mocno w górę. Najbardziej zdrożały warzywa, śmieci i cukier
W porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 2,9 proc. (w tym usług – o 4,3 proc. i towarów – o 2,3 proc.) – podał w piątek Główny Urząd Statystyczny. Najwięcej, bo o ponad jedną trzecią, zdrożały warzywa o 34,8 proc., wywóz śmieci o 27, 1 proc. i cukier 24,9 proc.
Z danych GUS-u wynika, że największy wpływ na wzrost cen towarów i usług miały wyższe ceny mieszkań (o 0,2 proc.), transportu (o 0,5 proc.), restauracji i hoteli (o 0,5 proc.) oraz łączności (o 0,8 proc.). Podwyższyły one wskaźnik CPI odpowiednio po 0,05 p. proc. i po 0,03 p. proc. Z kolei niższe ceny żywności (o 0,3 proc.) oraz odzieży i obuwia (o 1,5 proc.) obniżyły wskaźnik po 0,07 p. proc.
CPI w sierpniu. Żywność wciąż w cenie
Inflacja w sierpniu. To nie koniec szoku cenowego
Ekonomiści mBanku zauważają, że w sierpniu dynamika cen konsumpcyjnych wzrosła o 2,9 proc. r/r, a więc minimalnie więcej niż szacowano w odczycie flash.
Analitycy Pekao zauważają, że w porównaniu do lipca w ujęciu rocznym szybciej taniały nośniki energii (wolniejszy wzrost cen gazu), ale nie było to w stanie skompensować szybszego wzrostu cen żywności.
Zdaniem analityków mBanku trudno mówić o wygasaniu szoku cenowego.
Inflacja prawie 4 proc.?
W opinii ekonomistów ceny żywności i niesłabnąca presja w kategoriach bazowych powinny utrzymać inflację w okolicy 3 proc. do końca roku. Potem może ona sięgnąć nawet 3,7-3,8 proc., by w kolejnych miesiącach ceny powinny zacząć spadać.