Za kilka miesięcy handel internetowy zmieni się nie do poznania. Od 1 lipca zaczyna obowiązywać unijna dyrektywa nakazująca naliczanie podatku VAT niezależnie od wartości paczki nadesłanej spoza UE. Polski rząd chce przyjąć związane z tym stosowne regulacje do końca marca.

Do tej pory przesyłki spoza UE, których wartość nie przekroczyła 22 euro, były zwolnione z podatku VAT. Ale to się niebawem zmieni. Już od 1 lipca, kupując za pośrednictwem AliExpress, nawet najmniejszy gadżet będziemy musieli uiścić VAT. Zdaniem Brukseli dzięki temu unijni przedsiębiorcy będą mogli konkurować z handlowcami spoza UE. Zmiana przepisów dotyczy wszystkich krajów członkowskich, w tym Polski. W najbliższych miesiącach będą musiały przyjąć regulacje przecierające szlak nowemu prawu dla e-commerce. Nasz rząd zamierza to uczynić w pierwszym kwartale 2021 r.
Podatek VAT naliczy platforma e-commerce
Podatek VAT dla paczek spoza UE ma być naliczany nie zależnie od wartości przesyłki. To oznacza nowe obowiązki dla platform handlowych i serwisów społecznościowych, gdzie też odbywa się internetowy handel. Unijna dyrektywa zakłada bowiem, że to właśnie portale zajmujące się sprzedażą w sieci będą pobierać VAT przy zakupie i przekazywać do fiskalnej centrali państwa.
Dzięki temu załatana ma być kolejna dziura podatkowa. Do tej pory z e-commerce wyciekało zbyt dużo niezapłaconego VAT-u, bo też rosła liczba przedsiębiorców biorących udział w pojedynczej transakcji. Od 1 lipca nie będzie już tego typu wątpliwości. Platformy takie jak eBay, AliExpress, Allegro, OLX i inne będą odpowiadały za opodatkowanie sprzedawanych przez siebie przesyłek. A to rzecz jasna wpłynie na końcową cenę paczki.
Czas na krajowe regulacje
Stosowne przepisy, m.in. nowelizację ustawy o podatku od towarów i usług, od miesięcy przygotowuje resort finansów.
To jednak ustalenia jeszcze z tamtego roku. Z wykazu prac rządu wynika, że ma się nad tym pochylić jeszcze w pierwszym kwartale 2021 r. Jak przekonuje serwis prawo.pl, to wcale nie oznacza, że Polska zdąży ze swoimi przepisami przed 1 lipca. Ustalenia rządu wszak musi jeszcze przyjąć parlament.