zmiany klimatu

Google i firma zajmująca się mapowaniem lokalnego zanieczyszczenia powietrza Aclima postanowili udostępnić naukowcom z całego świata dorobek czteroletnich badań, w których pod baczną lupę wzięto smog. To może być nowa broń w walce ze zmianami klimatu.

W atmosferze jest coraz więcej dwutlenku węgla, który przyczynia się do zmian klimatycznych. W niedalekiej przyszłości może zupełnie odmienić nasze środowisko. Pojawił się kolejny pomysł na ratunek planety w postaci zielonego piasku, który dzięki swoim właściwościom mógłby sam zaradzić problemowi CO2

Jesteśmy ostatnim pokoleniem, które miało lepiej. Teraz wszystkie pozostałe będą miały gorzej. Chyba że to zatrzymamy - tłumaczy w dokumencie „Można panikować" prof. Szymon Malinowski. Ekspert Państwowej Akademii Nauk nie owija w bawełnę. Mówi wprost, jaka przyszłość czeka następne pokolenia, jeżeli nie uda się wyhamować postępujących zmian klimatu.

Sezon w fińskich kurortach powinien jeszcze trwać w najlepsze. Niestety ta branża, jak wiele innych, zblokowana została przez koronawirusa. Władze ośrodka w Levi podjęły działania mające zapewnić im dochody za kilka miesięcy. Przykrywają śnieg specjalną folią, by mogli szybciej wystartować z nowym sezonem . Brzmi absurdalnie, ale gra toczy się o miliony euro

Jeszcze w 2018 r. naukowcy Banku Światowego przewidywali, że zmiany klimatyczne zmuszą ok. 140 mln ludzi do migracji. Najnowsze dane mocno rewidują te wyliczenia. W ciągu 50 lat nawet 3,5 mld ludzi może być zmuszona do szukania nieco chłodniejszego miejsca do życia.

Miniona zima była najcieplejszą w historii pomiarów, a luty – drugim najcieplejszym miesiącem. Szykujmy się na ciężkie lato z suszą.

Jaki powinien być menedżer przyszłości? W czasach galopujących zmian klimatu podstawowym wyzwaniem stojącym przed biznesem jest to, jak połączyć dynamiczny rozwój z redukcją śladu węglowego i zmniejszeniem ilości plastiku, jaki ląduje na wysypiskach i w oceanach.

Klimatyczni denialiści bardzo szybko uczą się nowoczesnego PR-u. To już nie kilku leśnych dziadków, którzy z posępnymi minami tłumaczą, że zmiany klimatu nie są sprawką człowieka. Na froncie postawiono teraz Naomi Seibt. Młoda, blondwłosa Niemka ma być odpowiedzią na Gretę Thunberg. Taką w wersji dla zdrowo myślących.

Redukcja zużycia wody, emisji CO2 czy nawet wypadków przy pracy – to tylko niektóre z licznych osiągnięć, jakimi może poszczycić się Carlsberg w ostatnich pięciu latach.

Podczas gdy aktywiści klimatyczni załamują ręce nad topnieniem lodowców spowodowanego zmianami klimatu, władze Grenlandii zaczęły rozglądać się, jak z cytryn zrobić lemoniadę. I już wpadły na pomysł.

Polityka klimatyczna i energetyczna ma się znaleźć na nowych torach. Szczegóły powinniśmy poznać już w przyszłym tygodniu. Tak przynajmniej zapowiada Ministerstwo Klimatu.

Według Amerykańskiej Narodowej Administracji Oceanicznej i Atmosferycznej miniony styczeń był najcieplejszym w ciągu ostatnich 141 lat pomiarów. Potwierdza to europejski system Copernicus. Ale o tym, że to kolejny dowód na zmiany klimatu nie trzeba przekonywać rządu Wielkiej Brytanii, który zbroi się do tej walki i kupuje w tym celu superkomputer.

Walka ze zmianami klimatu i szeroko pojęta troska o środowisko naturalne kreuje nowe fortuny. Produkcja baterii do elektrycznych samochodów czy inwestycja w odnawialne źródła energii dała już co bardziej zmyślnym przedsiębiorcom majątki warte miliardy dolarów.

Greta Thunberg poinformowała, że złożyła wniosek o zastrzeżenie swojego imienia i nazwiska jako znaku towarowego. Młoda aktywistka narzeka na osoby i instytucje, które wykorzystują jej wizerunek do zarabiania pieniędzy.  

Przez zmiany klimatu na Ziemi kiedyś zabraknie jedzenia. Okazuje się, że przed wielkim głodem jest ratunek. Rzecz w produkowaniu żywności wyłącznie przy pomocy mikroorganizmów i wody. A rolnictwo, jakie do tej pory znamy, ma odejść w zapomnienie.

Nierówności ekonomiczne są stare jak świat. Były, są i będą. Problem pojawia się, gdy rozwarstwienie zaczyna przybierać karykaturalne rozmiary, a taki właśnie obraz naszej rzeczywistości wyłania się z najnowszego raportu Oxfam. Można byłoby napisać, że smaczek goni w nim smaczek, gdyby nie to, że po lekturze zostanie nam co najwyżej posmak goryczy.

Greenpeace uważa, że hipokryzja klimatyczna nastała w największych instytucjach finansowych. Banki, ubezpieczyciele i fundusze emerytalne, których przedstawiciele mają usta pełne klimatycznych frazesów, miały w ciągu ostatnich pięciu lat przekazać aż 1,4 tryliona dolarów dla sektora paliw kopalnych.

Największa na świecie firmę software'owa chce mieć swoje trzy grosze w działaniach związanych z przeciwdziałaniem zmianom klimatu. Microsoft planuje usunąć tyle dwutlenku węgla, ile korporacja wyemitowały w swojej 45-letniej historii.

Niemieckie lotnictwo zaciąga hamulec ręczny, Szwedzi zaczynają wstydzić się wsiadania do samolotu, a kolejne państwa Unii Europejskiej rozmyślają nad metodami opodatkowania linii lotniczych. Jeżeli linie nie wpadną na pomysł, jak zminimalizować wpływ na środowisko, na naszych oczach dokona się hekatomba cywilnego lotnictwa.

Gdy Parlament Europejski głosował nad rezolucją klimatyczną, nad Wisłą większość z nas przecierała oczy ze zdumienia - tylko ośmioro eurodeputowanych z Polski zagłosowało za przyjęciem tego dokumentu. Jednym z nich był Łukasz Kohut, którego pytamy, czy staje się w Brukseli coraz bardziej osamotniony.