Rekordowe płace w Polsce na tle UE. Efekt uboczny jest zadziwiający
Jeszcze pięć lat temu płaca minimalna w Polsce wynosiła 2250 zł brutto, dziś to już 4242 zł brutto, czyli niemal dwukrotnie więcej. To tempo zrobiło z nas lidera w UE. Ale jest też ciemna strona – powiększa się grupa pracowników pracujących za ustawowe minimum i dziś to już nawet co czwarty pracujący. A to z kolei zaczyna być poważnym problemem dla samorządów, ponieważ ci z pensją minimalną… nie płacą mandatów za parkowanie samochodów, bo czują się bezkarni.
Minimalne wynagrodzenie. Jeśli pracodawca tak postępuje, dzwoń do PIP
Minimalne wynagrodzenie za pracę to kwota, jaką za dany miesiąc pracodawca musi wypłacić pracownikowi zatrudnionemu w pełnym wymiarze godzin. Niemniej jednak ustawowa kwota nie jest tą, która musi widnieć w umowie. Jak to rozumieć? Czy pracodawca może uzupełnić brakującą kwotę premią?
W każdym województwie inna płaca minimalna. Najniższa 3050 zł, najwyższa 4200 zł
Taki pomysł przewija się w debacie publicznej od lat. Gdyby zrobić to dziś, mieszkańcy pięciu województw dostawali więcej niż otrzymują dziś w ramach ogólnokrajowej płacy minimalnej (3600 zł brutto), a mieszkańcy 11 województw byliby stratni. Różnica pomiędzy województwem z najwyższą minimalną krajową a tym z najniższą sięgałby aż 1145 zł brutto.
Polaki-bidaki. Nasz kraj ewenementem na skalę światową pod względem zarobków
Niby pensje rosną w dwucyfrowym tempie, niby pensja minimalna rośnie jak na drożdżach, a liczba osób zarabiających minimalną krajową błyskawicznie się w Polsce zwiększa, co oznacza, że biedniejemy i coraz więcej osób balansuje na krawędzi biedy.
Decyzja zapadła. Tysiące Polaków się ucieszą, inni klną, na czym świat stoi
Płaca minimalna znowu pójdzie w górę o 20 proc., ale to wcale nie oznacza, że pracownicy zarabiający najniższą krajową będą się cieszyć z takiej samej podwyżki, oglądając paski wynagrodzeń. Dostaną mniej, bo o swoje upomni się ZUS.