Zapłacisz więcej za bilety na samolot. Ryanair podjął decyzję
Ceny biletów na loty z oraz do Polski w wakacyjnym rozkładzie lotów Ryanaira zdrożeją od pięciu do dziesięciu procent. Taką zapowiedź złożył prezes irlandzkiej linii lotniczej, tłumacząc to wzrostem kosztów prowadzenia operacji lotniczych. Ceny biletów lotniczych idą w górę ze względu na wzrost cen paliwa lotniczego oraz na niedobór samolotów spowodowany głównie problemami Boeinga.
Wielka obniżka cen biletów. Ryanair nieźle kombinuje
Trudna sytuacja finansowa gospodarstw domowych daje się Ryanairowi we znaki. Przewoźnik zarabia potężne pieniądze, ale ma świadomość, że zapełnienie siedzeń w jego nowych samolotach będzie wymagało kompromisów. Szef Grupy Ryanair Michael O’Leary mówi o stymulowaniu popytu, a to w rozumieniu lowcostu może oznaczać tylko jedno – ceny biletów pójdą w dół.
Ryanair ostro o pomyśle latania z Radomia. W końcu ktoś powiedział to na głos
Prezes Grupy Ryanair najpierw nie zostawił na idei budowy lotniska w Radomiu suchej nitki, potem zaczął łagodzić stanowisko i stwierdził nawet, że w określonych okolicznościach byłby skłonny uruchomić spod Warszawy kilka połączeń. Pierwsze obserwacje funkcjonowania nowego portu odarły jednak chyba lowcost ze złudzeń.
Ryanair podniósł ceny i teraz liczy rekordowe zyski. Tylko raz w historii powodziło mu się tak dobrze
Lowcost zarobił w ostatnim roku obrotowym 1,43 mld euro. Tak duży zysk w zdarzyło mu się zanotować tylko raz w historii – w 2018 r., gdy Irlandczycy wyciągnęli na czysto o 20 mln euro więcej. Utyskiwania szefa Grupy Ryanair Michaela O’Leary na problemy na lotniskach, nowe przepisy klimatyczne i trudności w dostawach samolotów brzmią teraz jak szukanie dziury w całym. Gdzie nie spojrzeć przewoźnik notuje bowiem potężne wzrosty.
Spełniła się klątwa szefa Ryanaira. Polacy zostali uziemieni, linie odwołały setki lotów
No i się zaczęło, choć chcąc być bardziej precyzyjnym, należałoby napisać, że wciąż trwa. Kryzys związany ze strajkami pracowników branży lotniczej znów daje się pasażerom we znaki. Tym razem od pracy odstąpiła obsługa naziemna lotnisk. Lufthansa odwołała w piątek ponad 1300 lotów, a to tylko wycinek jej aktualnych problemów. Na ziemi zostali też ci Polacy, którzy próbowali dostać się samolotem do Niemiec. (Fot. World Travel & Tourism Council/CC BY 2.0/Flickr.com)