REKLAMA

Zapłacisz więcej za bilety na samolot. Ryanair podjął decyzję

Ceny biletów na loty z oraz do Polski w wakacyjnym rozkładzie lotów Ryanaira zdrożeją od pięciu do dziesięciu procent. Taką zapowiedź złożył prezes irlandzkiej linii lotniczej, tłumacząc to wzrostem kosztów prowadzenia operacji lotniczych. Ceny biletów lotniczych idą w górę ze względu na wzrost cen paliwa lotniczego oraz na niedobór samolotów spowodowany głównie problemami Boeinga.

Ryanair podniesie ceny w Polsce. Szef irlandzkiej linii lotniczej nie pozostawia złudzeń
REKLAMA

Michael O'Leary w rozmowie z branżowym serwisem Rynek Lotniczy zapowiedział podwyżkę cen biletów w letniej ofercie irlandzkiego przewoźnika. Prezes Ryanaira zdradził, że do wakacji taryfy na loty do oraz z Polski zdrożeją „od pięciu do dziesięciu procent”. To już kolejna zapowiedź wzrostu cen biletów lotniczych, jaką publicznie złożył szef Ryanaira.

REKLAMA

Kłopoty Boeinga to wyższe ceny Ryanaira

Przypomnijmy, że już w lutym szef największego przewoźnika w Europie ogłosił, że Ryanair będzie musiał podnieść ceny biletów w sezonie letnim nawet o 10 proc., ponieważ Boeing nie jest w stanie wywiązać się z zamówień na nowe samoloty. Problem wynika głównie z głośnego styczniowego incydentu Alaska Airlines, po którym nadzorca rynku lotniczego uziemił model 737 Max, a Boeing został poddany kontroli.

Pod koniec marca prezes i dyrektor generalny Boeinga Dave Calhoun ogłosił, że ustąpi ze stanowiska z końcem 2024 r., a do tego czasu będzie nadal kierować spółką, aby „dokończyć kluczowe działania mające na celu stabilizację i zabezpieczenie pozycji firmy na przyszłość”. Wiadomość o ustąpieniu Calhouna ze stanowiska z zadowoleniem przyjął Ryanair, jeden z największych klientów Boeinga. Irlandzki przewoźnik ocenił, że zmiany te są konieczne i dobre dla Boeinga oraz dla jego klientów.

Z radością przyjęliśmy te bardzo potrzebne zmiany w kierownictwie firmy z Seattle. Z niecierpliwością czekamy na współpracę ze Stephanie Pope w celu przyspieszenia dostaw samolotów B737 do klientów, w tym Ryanair w Europie, latem i jesienią 2024 r. – powiedział O'Leary.

Jak informuje Rynek Lotniczy, niedobór samolotów wymusił zmiany w letnim rozkładzie lotów. Ryanair nie będzie już obsługiwać lotów między Krakowem a Olsztynem, a także między Wrocławiem a Olsztynem. Z kolei na innych trasach zredukowana została liczba tygodniowych rotacji. Portal podaje też, że mniej będzie lotów między Krakowem a Gdańskiem. Bilety lotnicze Ryanaira dostępne są tylko przez internet.

Centrum szkoleniowe Ryanaira w Krakowie

REKLAMA

Z drugiej strony Ryanair mocno inwestuje w Polskie lotniska. Pod koniec lutego przewoźnik ogłosił nowe plany związane z lotniskiem w Balicach, dzięki którym Kraków Airport będzie mieć największą siatkę połączeń w swojej historii, a także stanie się największą bazą tego przewoźnika nie tylko w Polsce, ale w całym regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Lotnisko dostało cztery nowe połączenia, o jedną czwartą pasażerów więcej i kolejne dwa samoloty bazujące w porcie lotniczym.

Z kolei pod koniec marca Ryanair podał, że rusza z budową Centrum Symulatorowo-Treningowego w Krakowie. Znajdzie się tam dziesięć symulatorów lotu, z czego osiem będzie hydraulicznych typu full motion. W obiekcie zostanie utworzonych ponad 150 nowych miejsc pracy, a centrum będzie szkolić pilotów samolotów Boeing B737 oraz załogi pokładowe w całej Europie. Dziennie będzie mogło być szkolonych nawet pół tysiąca osób. Cała inwestycja jest warta 560 mln zł.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA