inwestycje

Zagraniczne firmy więcej pieniędzy wycofują z chińskiej gospodarki, niż w nią inwestują. W ostatnim kwartale Państwo Środka zanotowało negatywny bilans inwestycyjny na poziomie niemal 12 mld dol. i jest to pierwszy taki deficyt od ćwierćwiecza, czyli odkąd prowadzone są takie statystyki. Zagranicznych inwestorów do Chin zniechęcają nie tylko problemy gospodarcze tego kraju, ale także napięcia geopolityczne, które Pekin sam mocno podsyca w ostatnim okresie.

Justtag to jeden z liderów polskiego rynku reklamowego, który działa również na Węgrzech i w Serbii. Właśnie kupił fińskiego konkurenta, co umożliwi mu wejście na rynki w Szwecji, Danii, Norwegii i na Łotwie.

Inwestycje w quady i czerpanie dochodów z ich wynajmu na gwarantowanym poziomie 20 proc. rocznie – taką ofertą kusił inwestorów-amatorów przedsiębiorca z Warszawy. Jego działalności bliżej przyjrzał się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów i stwierdził, że firma podaje nieprawdziwe informacje, a taka inwestycja oznacza duże ryzyko utraty zainwestowanych środków. Przedsiębiorca już nie prowadzi tej działalności, ale będzie musiał zapłacić dotkliwą karę.

Estonia to niewielki kraj, który ma 1,3 miliona mieszkańców, liberalne prawo dewizowe i znikomą sprawozdawczość wobec urzędów skarbowych. Nic dziwnego, że rozwija się bardzo szybko na tle innych państw członkowskich Unii Europejskiej. Kraj ten staje się powoli północnoeuropejskim centrum działalności przemysłowej, łańcucha dostaw i GBS oraz światowym liderem w branży IT. Zajmuje też coraz ważniejszą pozycję na liście krajów, których ekonomie napędza wiedza, technologia i biznes cyfrowy.

Ochłodzenie na globalnym rynku venture capital na dobre zadomowiło się w Polsce. Na niekorzystny obraz sytuacji składa się kończący się program POIR.