Ryanair potwierdza, że wznawia loty od 1 lipca. Jest już nawet pierwsza promocja na bilety
40 proc. normalnego rozkładu lotów irlandzkiego przewoźnika zostanie uruchomione od 1 lipca. Ryanair we wtorek potwierdził, że swoją wcześniejszą zapowiedź wznowienia działalności traktuje śmiertelnie poważnie. Na zachętę dorzuca nawet promocję na bilety.
Ryanair na razie rusza z ofertą lotów wakacyjnych z północnej Europy do tych południowych krajów, które już ogłosiły, że częściowo znoszą ograniczenia ruchu lotniczego. Oferta obejmie loty z Irlandii, Wielkiej Brytanii, Belgii, Holandii i Niemiec do Portugalii, Hiszpanii, Włoch, Grecji i Cypru.
Przewoźnik chwali władze Hiszpanii za ogłoszony w miniony weekend plan zniesienia ograniczeń zagranicznego ruchu turystycznego do tego kraju właśnie od 1 lipca. Wcześniej takie poluzowanie obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa ogłosiły władze Portugalii, Włoch, Grecji i Cypru.
Od 1 lipca otwarte w tych krajach będą nie tylko porty lotnicze, ale także hotele, plaże i inne atrakcje turystyczne. Część ekspertów uważa ten ruch za przedwczesny, ale inni wskazują na konieczność odbudowania sektora turystycznego, który jest podstawą gospodarek krajów południa Europy.
Przewoźnik zaznacza, że wszystkie loty będą odbywać się w reżimie sanitarnym. Co to w praktyce oznacza? Zarówno na terenie terminali pasażerskich, jak i w samolotach trzeba będzie mieć cały czas maseczkę na twarzy. Konieczność oddychania przez maseczkę przez kilka godzin non-stop może okazać się dla wielu osób wyjątkowo zniechęcająca.
Ryanair nie byłby sobą, gdyby przy okazji nie zorganizował promocji. Do wyrwania są bilety od 29,99 euro (czyli około 135 zł) w jedną stronę, ale trzeba je kupić najpóźniej do północy z czwartku na piątek.
