Najazd i przeszukania niemieckiej policji w siedzibie Deutsche Banku. Chodzi o greenwashing
We wtorek rano niemiecka policja wparowała do siedziby Deutsche Banku we Frankfurcie i przeprowadziła przeszukanie. Funkcjonariusze weszli też do siedziby DWS Group należącego do tego największego niemieckiego banku. Cała akcja ma związek z podejrzeniem greenwashingu.
O sprawie najpierw nieoficjalnie napisała agencja Bloomberga, ale potem oficjalnie potwierdziła te informacje prokuratura, a także sam Deutsche Bank.
DWS była już na celowniku regulatorów w Stanach Zjednoczonych i Niemczech. Nastąpiło to po tym, gdy była dyrektor ds. zrównoważonego rozwoju Desiree Fixler oskarżyła bank o greenwashing. Zarzut dotyczył twierdzeń banku, że przeznacza miliardy euro na ochronę środowiska, cele społeczne i rozwijanie ładu korporacyjnego.
Zarzuty Fixler okazały się na tyle wiarygodne, że w styczniu prokuratura wszczęła w tej sprawie śledztwo. Wtorkowy nalot jest jego efektem, a niedługo możemy spodziewać się kolejnych wydarzeń, nawet z postawieniem zarzutów kadrze kierowniczej DWS.