REKLAMA
  1. bizblog
  2. Biznes

Próbowaliście już nowego energetyka z Żabki? Uważajcie, ostro potrafi sponiewierać

W Polsce marihuana medyczna jest legalna od niecałych sześciu lat. Jak grzyby po deszczu powstają zielone kliniki i przychodnie, które za opłatą wystawiają e-recepty, na czym zaczynają zyskiwać palacze rekreacyjni, a tracą pacjenci. Ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Co chwilę pojawiają się produkty, które niby mają zawierać w sobie kannabinoidy CBD, ale ich głównym zadaniem jest robienie klientów w konia. Jeden z nich właśnie zaczęła sprzedawać Żabka. Potrafi tak namieszać w głowach, że ci, którzy próbowali nowego Blacka, doszukują się rzeczy, których w nim nie ma, Fot. Babij/Flickr.com/CC BY-SA 2.0

17.04.2023
7:08
Żabka 2.0 amazon go
REKLAMA

Pamiętacie piwo BUH od Janusza Palikota? Były polityk zarzekał się, że można w nim znaleźć kannabinoidy CBD i CBDA. Szybko na te rewelacje zareagowała branża. Maciej Kowalski z Kombinatu Konopnego tłumaczył, że dodanie suszu konopnego do napoju chmielowego nie powoduje, że kannabinoidy zostają w piwie.

REKLAMA

Wzorem starej szkolnej metody wychowawczej, każdy kto uważa, że jest inaczej, powinien 420 razy napisać na tablicy: kannabinoidy nie są rozpuszczalne w wodzie - podpowiadał Kowalski.

BUH dalej jest w sprzedaży. I jest też odpowiednio reklamowany. 

W każdej sprzedawanej butelce o pojemności 500 ml znajduje się aż 0,5 g suszu konopnego. Piwo BUH gwarantuje niezapomniane doznania i może stanowić gwóźdź programu niejednej imprezy - zachwala producent.

Na rynku pojawiły się jeszcze poduszki konopne Relax CBD, od firmy Poldaun. Zgodnie z deklaracjami producenta, poduszka miała zawierać aplikację CBD, która wystarcza na pięć prań w temp 40 st. C.

Marihuana w energetyku, czyli Black Cannabis

I chociaż eksperci zapowiadali interwencje w UOKiK, to poduszkę konopną, tak jak piwo BUH, dalej kupimy bez najmniejszego problemu. 

Dzięki zaskakującej mocy kannabidiolu osiągniesz harmonię oraz głęboki sen - czytamy w opisie produkt.

Wychodzi na to, że nabijanie klientów w jointa xD dalej jest w modzie. Serwis weednews.pl donosi, że sieć Żabka zaczęła sprzedaż nowego energetyka: napoju Black Cannabis. Nazwa jest jednoznacznie sugerująca, chociaż skład energetyka temu przeczy. Jest tam woda, cukier, kwas cytrynowy, dwutlenek węgla, tauryna, aromaty, cytrynian sodu, kofeina, barwnik E150d, sukraloza, aspartam, acesulfam K, niacyna, kwas pantotenowy, witamina B6 oraz witamina B12. I ani śladu konopi. Ich największe stężenie znajdziemy w sloganie reklamowym.

Eeeeman! napój energetyczny Black w klimacie 420. Jeśli konopie to Twój żywioł (if you know what I mean), to nowy produkt Black z pewnością przypadnie Ci do gustu. Poczuj zielona energię - tak producent propaguje swój energetyk Black Cannabis.

Nabieranie klientów na marihuanę

REKLAMA

Na YouTube pojawiły się już pierwsze recenzje energetyka. W jednej z nich jej autor tłumaczy, że cannabis to po polsku konopie indyjskie. A po spróbowaniu napoju akcentuje posmak konopi indyjskiej, których nie ma w składzie Black Cannabis. Zdaniem Pawła „Teone” Leśnianskiego, master growera, współtworzącego serwis weednews.pl, to jawne oszukiwanie klientów. I przy okazji zwraca uwagę, że pojawianie się tego typu produktów na rynku idzie w parze z rosnącą popularność marihuany.

Niektórzy przedsiębiorcy postanowili na tej fali popularności zarobić. A skoro marihuana rekreacyjna jest u nas nadal nielegalna, a panowie nie znają się na rynku konopi włóknistych – postanowili, że będą jedynie udawać, że robią konopne produkty, a ciemny lud to kupi - przekonuje Leśnianski.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja:
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA