REKLAMA

Dostarczają zakupy z Biedronki i jedzenie z knajp. Glovo już nie jest hiszpańskie

Glovo zostało właśnie wchłonięte przez Delivery Hero. Hiszpańska firma specjalizująca się w dostarczaniu zakupów i zamówień z lokali gastronomicznych była po kawałku przejmowana przez niemieckiego giganta, ale teraz proces ten został zwieńczony przejęciem niemal 100 proc. jej akcji. Z punktu widzenia użytkowników na razie nic się nie powinno zmienić.

Glovo ma nowego właściciela. Glovo trafia pod skrzydła Delivery Hero
REKLAMA

Dołącz do Amazon Prime z tego linku, skorzystaj z promocji (30 dni za darmo) i kupuj taniej podczas pierwszego Amazon Prime Day w Polsce.

Delivery Hero poinformował o domknięciu transakcji, która polega na objęciu około 94 proc. udziałów w Glovo. Niemiecki gigant obiecuje, że w kolejnych tygodniach poinformuje o szczegółach transakcji, ale już teraz chwali się, że dzięki przejęciu użytkowników Glovo będzie obsługiwał 2,2 mld ludzi w 74 krajach.

REKLAMA

Niemiecka firma zwraca uwagę, że Glovo ma silną pozycję w Europie (zwłaszcza Południowej), a także na Bliskim Wschodzie oraz Afryce, dzięki czemu uzupełnia globalny zasięg Delivery Hero. Co istotne, Glovo będzie nadal działać z istniejącą marką i na własnej platformie. Nie zmieni się też zarząd firmy – nadal będzie kierowana przez swoich założycieli – Oscara Pierre'a i Sachę Michaud.

REKLAMA

Już w 2012 roku Delivery Hero przejął polski PizzaPortal, w 2016 roku azjatycką firmę Foodpanda, a w 2020 roku InstaShop – liczącego się gracza na Bliskim Wschodzie. W 2019 roku PizzaPortal trafił w ręce Glovo i w kolejnym roku został wygaszony – dotychczasowych użytkowników zaproszono do Glovo. W 2020 roku Delivery Hero przejął cały południowoamerykański biznes Glovo.

Publikacja zawiera linki afiliacyjne Grupy Spider's Web.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA