Budowa dróg. Z Warszawy w Bieszczady w 3h. Ruszyły prace nad S19 między Rzeszowem i Lublinem
Wycinka drzew, rozpoznanie saperskie i pierwsze roboty ziemne ruszyły na pierwszym odcinku przyszłej drogi ekspresowej S19 między Rzeszowem a Lublinem, która będzie częścią międzynarodowej trasy Via Carpathia. Pierwsze samochody pojadą nową ekspresówką w 2021 roku.

Fot. GDDKiA
We wtorek nastąpiło uroczyste rozpoczęcie prac budowlanych na 18-kilomentrowym odcinku Kraśnik Południe – Janów Lubelski Północ. Jego wykonawcą jest firma Strabag. Cała ekspresówka S19 będzie liczyć 130 km.
Zastępca ministra Andrzeja Adamczyka podkreślił, że nowa droga usprawni podróż na osi północ – południe, a cały region otworzy na nowe możliwości rozwoju.

Budowę całej 130-kilomentrowej drogi ekspresowej łączącej Rzeszów z Lublinem podzielono na 12 odcinków — po sześć w województwie lubelskim i podkarpackim. Umowę na realizację trzech pierwszych odcinków podpisano 30 października 2017 r., a na ostatni 21 grudnia 2018 r.
Resort infrastruktury obiecuje, że z pierwszych odcinków S19 kierowcy skorzystają już w połowie 2021 r., a z całej trasy pomiędzy Lublinem i Sokołowem Małopolskim rok później. Tym samym podróż z Rzeszowa do Lublina ma skrócić się do półtorej godziny.
Oznacza to też, że za trzy lata Rzeszów będzie miał nieprzerwane połączenie drogą ekspresową z Warszawą, a przejazd całej trasy ma zajmować około trzech godziny.
Idea budowy międzynarodowego szlaku Via Carpatia biegnącego od portu w Kłajpedzie na Litwie poprzez Białystok, Lublin, Rzeszów, a następnie poprzez Słowację, Węgry, Rumunię i Bułgarię aż do greckich Salonik nad Morzem Egejskim powstała w 2006 roku, ale długo trwały starania o zapewnienie unijnego finansowania dla tego projektu.