Obniży wam rachunki i nie tylko. Żarnowiec błysnął
Pomorze liderem polskiej transformacji energetycznej? Powstanie tam pierwsza w kraju elektrownia jądrowa, a także morskie farmy wiatrowe. Kolejny asem w tej talli ma być największy bateryjny magazyn energii elektrycznej w Europie.
Z pompą i w blasku fleszy ruszyła budowa bateryjnego Magazynu Energii Elektrycznej Żarnowiec o mocy 262 MW i pojemności ok. 981 MWh. PGE planuje zakończyć tę inwestycję, wartą 1,5 mld zł, w II kwartale 2027 r. To ma być koło zamachowe polskiej transformacji energetycznej.
To pierwsza tego typu inwestycja w naszej Grupie, będąca odpowiedzią na zmiany w krajowej energetyce oraz rosnący udział OZE w miksie energetycznym. W ten sposób wprowadzamy Polskę w nową erę energetyki – nowoczesnej, bezpiecznej i elastycznej - zapewniał przy tej okazji Dariusz Marzec, prezes Zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.
Transformacja energetyczna polskimi rękami
Szef PGE podkreśla, że projekt w Żarnowcu będzie pierwszym, dla którego baterie będą wyprodukowane przez LG w naszym kraju. A to, jego zdaniem, czyni tę inwestycję nie tylko przełomową dla sektora energetycznego, ale również symboliczną dla rozwoju nowoczesnego przemysłu w Polsce.
Baterie do magazynu zostaną wyprodukowane w Polsce, w fabryce LG Energy Solution Wrocław w Biskupicach Podgórnych pod Wrocławiem. To największy pracodawca na Dolnym Śląsku, zatrudniający około 7 tysięcy osób, a zarazem globalny lider w produkcji baterii do samochodów elektrycznych. Lokalizacja produkcji w Polsce stanowi istotne wzmocnienie krajowych kompetencji technologicznych, tworzy nowe miejsca pracy i wspiera rozwój nowoczesnego przemysłu - przekonuje Marzec.
Więcej o transformacji energetycznej przeczytasz w Bizblog:
Z kolei Jangha Lee, prezes LG Energy Solution Wrocław, zwraca uwagę, że ich firma jest w pełni przygotowana, aby wspierać Polskę w osiągnięciu celu dotyczącego udziału energii odnawialnej do 2030 r. Przypomnijmy, że jak wynika z zaktualizowanego Krajowego Planu w dziedzinie Energii i Klimatu (KPEiK) - w scenariuszu ambitnym - udział OZE w polskim sektorze elektroenergetycznym do końca obecnej dekady ma wzrosnąć do 52 proc.
Wszystkie firmy zaangażowane w budowę infrastruktury oraz połączenia energetyczne są polskimi wykonawcami. Cały łańcuch wartości projektu powstaje z udziałem krajowych zasobów oraz kompetencji - podkreśla Jangha Lee.
Początek uniezależniania się od importu energii
Zdaniem Miłosza Motyki, ministra energii, budowa magazynu energii w Żarnowcu obniży koszty energii dla polskich rodzin i krajowych przedsiębiorstw, zapewni stabilność dostaw energii elektrycznej niezależnie od warunków pogodowych, a także wzmocni bezpieczeństwo Polski, stawiając na transformację energetyczną.
W połączeniu z dynamicznie rozwijającymi się inwestycjami energetycznymi na Pomorzu, takimi jak pierwsza polska elektrownia jądrowa czy morskie farmy wiatrowe, magazyny energii staną się fundamentem stabilnego i przyjaznego środowisku systemu energetycznego. Systemu, który – i to jest zdecydowanie najważniejsze – pomoże Polsce uniezależnić się od dostaw surowców i energii elektrycznej z zagranicy - uważa Motyka.
Inwestycja otrzymała pierwszą w Polsce promesę na magazynowanie energii elektrycznej oraz posiada umowę przyłączeniową do krajowego systemu elektroenergetycznego. Magazyn Energii Żarnowiec posiada także 17-letni kontrakt w aukcji rynku mocy, obowiązujący od 2029 roku. W ramach finansowania projektu Grupa PGE złożyła już wniosek o środki z KPO. To kolejny krok w kierunku rozwoju segmentu magazynowania energii.
Już teraz Grupa PGE posiada blisko 90 proc. udziału w elektrowniach szczytowo-pompowych. A zgodnie z założeniami do 2035 r. planuje rozbudowę posiadanego portfela magazynów do łącznej pojemności ponad 18 GWh. W perspektywie 10 lat na rozwój tego segmentu przeznaczy 14 mld zł.
