Węgiel został wymiksowany. A górnicy wierzą, że wciąż będą fedrować
Na rynku węgla w Polsce posucha. W tym roku kopalniom udało się tylko dwa razy (w styczniu i lutym) pochwalić się wyższą sprzedażą od wydobycia. Równolegle rosną w siłę instalacje OZE. A wysokie ceny przydusiły jednocześnie popyt. Efekt jest więc łatwy do przewidzenia: w Polsce coraz mniej produkujemy energii z węgla.
Węgiel nie ma szans z OZE. Fotowoltaika pobiła w Polsce nowy rekord
W Polsce świeci słońce i wieje wiatr, więc w miksie energetycznym, czy komuś się to podoba, czy nie, jest coraz mniej miejsca dla węgla. Odnawialne źródła energii mają się na tyle dobrze, że mocno już zawstydzają prognozy Polityki Energetycznej Polski do 2040 r. (PEP2040). I właśnie jesteśmy świadkami, jak nasz miks energetyczny zmienia się nie do poznania.
Płacimy za energię najwięcej w Europie. Polska to węglowy skansen
Jak wskazuje serwis euenergy.live, od 19 do 26 lipca, Polska mogła „poszczycić” się najdroższą energią w Unii Europejskiej aż cztery razy. Dlaczego tak się dzieje? Odpowiedzią jest najnowsza analiza Forum Energii, która w pierwszej kolejności wskazuje na bardzo drogi miks energetyczny – w sporej mierze uzależniony od gazu i węgla.
Transformacji energetycznej Polski wciąż nie ma. Resort nagle odpala konsultacje
Polityka Energetyczna Polski do 2040 r., zaktualizowana zgodnie z obecną sytuacją geopolityczną i też najnowszymi celami klimatycznymi UE, miała trafić na obrady rządu już w kwietniu. Niestety okazało się, że część Zjednoczonej Prawicy widzi nieco inaczej rolę węgla w kolejnych latach i zaczęło się przeciąganie liny. Dlatego teraz Ministerstwo Klimatu i Środowiska zaprasza w tej oraz w sprawie Krajowego planu na rzecz energii i klimatu na lata 2021–2030 (KPEiK) – na prekonsultacje. Mają one potrwać od 30 czerwca.
Polska jest coraz bardziej uzależniona od importu energii. Węgiel nie przeżywa renesansu
Rząd bardzo chce, żeby Polacy uwierzyli w bajkę, w której to właśnie węgiel w głównej mierze odpowiada za nasze bezpieczeństwo energetyczne. Obiecuje inwestycje i zwiększenie wydobycia. Ale analizy rynkowe dalej pozostają nieubłagane i wskazują, że o żadnym nowym życiu paliw kopalnych nie ma mowy. Nawet w Polsce, która – jak się okazuje – przy okazji coraz bardziej uzależnia się od importu energii.