REKLAMA

Rządzą na rynku pracy. Przebierają w ofertach jak kiedyś programiści i informatycy

Wartość sierpniowego Barometru Ofert Pracy nieznacznie się zwiększyła w porównaniu z lipcem 2024 r. Jak podkreślają autorzy badania z Katedry Ekonomii i Finansów WSIiZ w Rzeszowie oraz Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych, to trzeci wzrost z rzędu oraz siódmy od początku roku. Barometr pokazuje zmianę liczby publikowanych w internecie ogłoszeń o pracę. Najszybciej ofert pracy przybywa w usługach.

Rządzą na rynku pracy. Przebierają w ofertach jak kiedyś programiści i informatycy
REKLAMA

Barometr Ofert Pracy (BOP) wzrósł w sierpniu do 260,4 pkt. z 259,8 pkt. w lipcu. Rok wcześniej jego wartość wynosiła 295,1 pkt. Analitycy Katedry Ekonomii i Finansów WSIiZ w Rzeszowie oraz Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC) wskazują, że w przekroju poszczególnych grup i kategorii ofert pracy coraz lepiej wygląda sytuacja w usługach, nadal dużo ofert pracy – mimo spadku w sierpniu –ukazuje się dla pracowników wykonujących prace fizyczne.

REKLAMA
 class="wp-image-2564251"

Więcej pracy dorywczej, mniej etatów i zwolnień grupowych

Analitycy WSIiZ i BIEC wskazują, że stopa bezrobocia rejestrowanego, po wyłączeniu bezrobotnych, biorących udział wyłącznie w pracach o charakterze sezonowym, już nie spada, a nawet w ostatnich dwóch miesiącach wzrosła (w lipcu o 0,1 pp. do 5,2 proc.). Jak dodają, dane napływające z niektórych wojewódzkich urzędów pracy sygnalizują o większej niż przed rokiem liczbie zgłoszeń zwolnień grupowych, co może przyczynić się do wzrostu liczby bezrobotnych.

Obserwujemy również pewne zmiany w strukturze ogłaszanych ofert pracy. Od początku 2022 r. notujemy niewielki spadek odsetka wakatów, w których oferowano zatrudnienie na pełny etat, jak i wzrost odsetka ofert pracy dodatkowej oraz na część etatu. Do tych zmian mogą się przyczyniać trendy technologiczne oraz rozwój i upowszechnienie tzw. gig economy (ekonomii pracy dorywczej) – wyjaśniają autorzy BOP.

W województwach po wyłączeniu pracy o charakterze sezonowym odnotowano przewagę liczby województw, w których wystąpił spadek ogłoszeń o pracy.

Relatywnie największy wzrost liczby wakatów w skali miesiąca notujemy województwach łódzkim, podkarpackim oraz mazowieckim. Największe spadki z kolei wystąpiły w lubuskim, świętokrzyskim oraz lubelskim – wskazują autorzy BOP.

Jak zaznaczają, odbicie liczby wakatów obserwowane od początku roku nie występuje we wszystkich regionach.

Mimo ostatniego wzrostu w województwach podkarpackim oraz opolskim nadal obserwujemy spadkową tendencję na rynku. Również w lubelskim oraz podlaskim po niedługiej stabilizacji liczba ogłoszeń o pracy ponownie zaczęła się kurczyć. Przeciwnie z kolei jest w kujawsko-pomorskim, łódzkim, małopolskim oraz mazowieckim, w których wakatów sukcesywnie przybywa od stycznia – czytamy w komentarzu do wyników badania.

Usługi numerem jeden na rynku pracy

Z Barometru Ofert Pracy wynika, że najwięcej nowych ogłoszeń o pracy w sierpniu przybyło w usługach. Z wyjątkiem lutego liczba ofert zatrudnienia dla pracowników tego sektora sukcesywnie wzrasta od początku roku, a tempo napływu nowych ogłoszeń w usługach w ocenie autorów badania było dość wysokie. Wszystkich ofert pracy w usługach jest obecnie więcej niż przed rokiem, choć nieznacznie mniej niż podczas historycznego maksimum w 2022 r.

W zawodach usługowych w sierpniu relatywnie najwięcej nowych ogłoszeń zatrudnienia przybyło dla pracowników branży medialnej, w turystyce oraz edukacji – czytamy w komentarzu do wyników badania.

Aczkolwiek twórcy Barometru, zaznaczają, że w branży medialnej od lat widać sukcesywny spadek.

Obecny wzrost traktujemy raczej jako okazjonalną korektę – dodają.

W turystyce liczba ogłoszonych ofert pracy w sierpniu osiągnęła nowe historyczne maksimum, analogicznie w edukacji.

Po mocnym zanurkowaniu końcem ubiegłego roku, od stycznia br. liczba wakatów wzrasta. Spadek w relacji do ubiegłego miesiąca wystąpił natomiast w szeroko pojętej logistyce, gdzie wakatów wciąż ubywa – wskazuje komentarz.

Więcej niż przed miesiącem wakatów ukazało się dla zawodów z zakresu nauk społecznych i prawnych, aczkolwiek skala wzrostu nie była duża. Wakatów dla przedstawicieli zawodów społecznych nadal jest mniej niż przed rokiem oraz wyraźnie mniej niż przed pandemią.

Po raz pierwszy po siedmiu miesiącach wzrostów notujemy spadek liczby ogłoszeń o pracy dla pracowników fizycznych. Kolejny spadek obserwujemy w grupie zawodów wymagających wykształcenia w naukach ścisłych lub inżynieryjnych. Obecny spadek był już piątym z rzędu, po którym liczba ofert pracy znalazła się na poziomie najniższym od lipca 2020 r. – konkludują autorzy Barometru.

Coraz mniej ofert pracy dla grafików i HR-owców

Analitycy BIEC i WSIiZ wskazują, że w zawodach wymagających wykształcenia w naukach społecznych lub prawnych wzrost liczby ogłoszeń o pracy w skali miesiąca odnotowano w połowie kategorii.

Relatywnie największy wzrost wystąpił dla grafików, pracowników działu zaopatrzenia oraz specjalistów ds. zarządzania zasobami ludzkimi (HR). Dla grafików wakatów ubywa od lat – czytamy w komentarzu do BOP.

W opinii analityków BIEC i WSIiZ obecne odbicie jest korektą długookresowych spadków.

Dla pracowników branży HR po bardzo ostrych spadkach koniunkturalnych, w ostatnich miesiącach obserwujemy spowalnianie tendencji spadkowej i okazjonalne wzrosty. Niskie zapotrzebowanie na tego typu pracowników jest efektem słabszego niż sprzed lat rynku pracy oraz niskiej aktywności rekrutacyjnej po stronie sektora prywatnego – podsumowują.

Z Barometru wynika, że niewielkie odbicie widać w ogłoszeniach adresowanych do pracowników działów zaopatrzenia.

Na razie jest ono zbyt krótkie, żeby stwierdzić ożywienie, gdyż analogiczną sytuację dla tej kategorii ofert obserwowaliśmy na początku roku. Wtedy wzrost nie uległ utrwaleniu – zaznaczają autorzy badania.

Więcej wiadomości z rynku pracy

Największe spadki wystąpiły w ofertach dla pracowników centrum telefonicznego (call center), marketingowców oraz w branży bankowej. W tych dwóch ostatnich kategoriach liczba wakatów kurczy się nieustannie od dłuższego czasu.

Mimo ostatniego spadku dla pracowników call center w całym bieżącym roku notujemy hamowanie tendencji spadkowej. Przeciwną sytuację obserwujemy w nieruchomościach oraz zawodach związanych z obsługą klienta. W tych kategoriach od stycznia wakatów sukcesywnie przybywało, choć w samym sierpniu ich liczba nie zmieniła się znacząco – głosi komentarz.

W IT cięcia

Jeśli chodzi o oferty pracy kierowane do absolwentów nauk ścisłych lub inżynieryjnych nowych ogłoszeń o pracy przybyło jedynie dla pracowników badań i rozwoju.

W tej kategorii ofert po wyjątkowo ostrych spadkach od trzech miesięcy obserwujemy odbicie. W pozostałych kategoriach wakatów ubyło, przy czym relatywnie największy spadek wystąpił w zawodach związanych z technologiami informatycznymi oraz dla pracowników działu BHP i ochrony środowiska – podkreślają eksperci BIEC i WSIiZ.

Wciąż pogarsza się sytuacja programistów na rynku. Dynamika spadkowa spowalnia, ale wakatów cały czas ubywa. Liczba ogłoszeń jest obecnie o wiele niższa niż przed rokiem.

REKLAMA

Wysoki koszt pieniądza oraz polityka cięcia wydatków są głównymi determinantami ograniczającymi finansowania nowych projektów, co konsekwentnie przekłada się na niższe w porównaniu z latami ubiegłymi zapotrzebowanie na pracowników – tłumaczą autorzy badania.

I wskazują, że liczba ogłoszeń dla pracowników specjalizujących się w administracji systemów informatycznych też spada, aczkolwiek wolniej niż tych kierowanych do programistów.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA