Drożyzna bezlitosna dla Polaków, coraz szybciej pustoszy nam portfele. Zobaczcie, co się stało z cenami paliw
Inflacja nie odpuszcza. Z szybkiego odczytu CPI przedstawionego w piątek przez GUS wynika, że ceny wzrosły we wrześniu o 5,8 proc.
Inflacja we wrześniu po raz kolejny z rzędu poszła w górę i znów znalazła się powyżej prognoz ekonomistów.
Ceny towarów i usług konsumpcyjnych według szybkiego szacunku we wrześniu 2021 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 5,8 proc. (wskaźnik cen 105,8), a w stosunku do poprzedniego miesiąca wzrosły o 0,6 proc. (wskaźnik cen 100,6)
– podał GUS w komunikacie.
W sierpniu CPI wyniósł odpowiednio: 5,5 proc. i 0,3 proc.
Inflacja rośnie, ceny paliw pustoszą portfele Polaków
Z udostępnionych przez Główny Urząd Statystyczny wstępnych danych wynika, że znowu ton rosnącym cenom nadają paliwa na stacjach i nośniki energii, a także żywność.
Szacowana inflacja bazowa, czyli wzrost cen towarów i usług najmniej podatnych na wahania, nie przekroczy we wrześniu prawdopodobnie 4 proc., co dla członków Rady Polityki Pieniężnej, mimo rosnącej z miesiąca na miesiąc presji, nadal może być argumentem, by nie podwyższać stóp procentowych. Najbliższe posiedzenie już 6 października. Pełne dane dotyczące CPI poznamy w połowie miesiąca.
Inflacja cały czas idzie w górę. 5,8 proc. to nie koniec wzrostów
Ekonomiści ankietowani przez PAP Biznes spodziewali się, że ceny towarów i usług we wrześniu wzrosły o 5,6 proc. rok do roku, a w stosunku do wcześniejszego miesiąca – o 0,3 proc.
To jeszcze nie koniec wzrostów. W październiku czeka nas szóstka z przodu
– zapowiadają ekonomiści mBanku.
W podobnym tonie wypowiadają się ekonomiści Banku Pekao.
Nadal wysokie ceny paliw na stacjach. Nabiera tempa wzrost cen żywności w ujęciu rocznym. Wyraźnie podrożały nośniki energii. Inflacja bazowa nadal w okolicach 3,9-4,0 proc. rdr. Przed nami dalszy wzrost inflacji w najbliższych miesiącach
– zapowiadają.