REKLAMA
  1. bizblog
  2. Praca

Doświadczenie, wykształcenie i języki – nie trzeba. Firmy biorą ich z miejsca

Według danych raportu: Tikrow Rynek pracowników szeregowych, niemal 3 na 4 Polskie firmy mają problemy z obsadzeniem stanowisk pracownikami, którzy wykonują proste i powtarzalne czynności. A co ważne, rekrutacja takiej osoby trwa ponad miesiąc. Przedsiębiorcy obawiają się również, że luki kadrowe na najniższych stanowiskach mogą wpłynąć na opóźnienia w łańcuchu dostaw oraz pozyskiwaniu nowych klientów.Polacy coraz chętniej podejmują się zajęć dodatkowych, które uzupełniają braki kadrowe. Niemal 70 proc. przeznacza na pracę dorywczą 20 godzin tygodniowo.

06.03.2024
6:33
Doświadczenie, wykształcenie i języki – nie trzeba. Firmy biorą ich z miejsca
REKLAMA

Ostatnie lata pokazują, że rynek pracy w Polsce jest coraz bardziej elastyczny i zmienia się wraz ze zmianą pokoleniową. Widać to choćby w przypadku najbliższego nam pola, czyli pracowników niespecjalistycznych. Tu model rekrutacji coraz bardziej ewoluuje w kierunku dynamicznego zarządzania polityka kadrową – zauważa Krzysztof Trębski, członek zarządu Tikrow.

REKLAMA

I dodaje, że są to osoby, które decydują się na swobodę zatrudnienia i dorywcze prace. W Polsce szacuje się, że jest to ok. 15 proc., ale z każdym kolejnym rokiem te liczby będą wyższe.

Nasze najnowsze badanie wskazuje, że niemal 70 proc. pracujących w ten sposób realizuje dodatkowe zadania nawet do 20 godzin w tygodniu. Czyli w ten sposób organizuje sobie aż pół etatu z dorywczej pracy. Ten styl zarobkowania dotyczy szczególnie młodych, wchodzących na rynek, dla których największą wartością jest wolność zarabiania i realizacji celów prywatnych oraz biznesowych - komentuje Krzysztof Trębski.

Na rynku pracy brakuje pracowników szeregowych

Zgodnie z raportem Tikrow: Rynek pracowników szeregowych. Perspektywa dla retailu, produkcji i logistyki, 74 proc. firm mierzy się z brakiem pracowników wykonujących niespecjalistyczne zadania. Są to w głównej mierze osoby zatrudnione na produkcji, magazynierzy, pakowacze czy pracownicy sklepów. W największym stopniu problem dotyka tych przedsiębiorstw, które zatrudniają od 250 do 500 osób (80 proc. wskazań). Biorąc pod uwagę branże, najczęstsze braki odczuwa:

  • handel (84 proc.),
  • logistyka i magazyny (76 proc.),
  • produkcja (73 proc.).

Aktualnie firmy posiadają najwięcej wakatów na stanowiskach związanych z:

  • produkcją (54 proc.),
  • obsługą magazynu (42 proc.),
  • inwentaryzacją lub pakowaniem zamówień (po 34 proc. wskazań),
  • pracą na kasie (32 proc.).

Przedsiębiorcy wskazują, że braki pracowników w ich firmach są spowodowane przede wszystkim:

  • nagłymi odejściami pracowników (56 proc.),
  • niespodziewanymi nieobecnościami członków zespołu (54 proc.),
  • absencjami chorobowymi (46 proc.).

W perspektywie branżowej wygląda to nieco inaczej. Przedstawiciele retailu, jako główny powód deficytu wśród pracowników szeregowych, wskazali nagłe, niespodziewane nieobecności pracowników (57 proc.). W produkcji dominuje problem z rekrutacją odpowiednich osób (45 proc.), a w branży logistycznej i magazynowej nagłe odejścia pracowników (58 proc.) - podają twórcy aplikacji Tikrow.

Firmy korzystają z nowoczesnych rozwiązań, aby skrócić czas rekrutacji

Firmy mają problemy nie tylko z brakami na najniższych stanowiskach, ale i z obsługą procesów rekrutacyjnych. Zgodnie z najnowszym raportem Tikrow, 53 proc. organizacji deklaruje, że proces rekrutacji pracowników szeregowych potrafi trwać ponad miesiąc, 41 proc. firm potrzebuje na to mniej czasu.

Braki na najniższych stanowiskach mogą niekorzystnie wpływać na sprawną organizację łańcucha dostaw wielu firm. Co drugi przedsiębiorca wskazał w badaniu Tikrow, że wakaty wiążą się z brakiem możliwości sprawnego zastąpienia tej części załogi, która przebywa na zwolnieniu lekarskim. Aż 47 proc. firm ryzykuje opóźnieniami w realizacji zamówień, a 4 z 10 organizacji przez brak pracowników szeregowych może nie być w stanie pozyskiwać nowych klientów.

Wiele branż nie może sobie pozwolić na miesięczną rekrutację. Kiedy liczy się każdy dzień, firmy coraz częściej korzystają z nowoczesnych, wygodnych zarówno dla nich, jak i podejmujących się realizacji zleceń, rozwiązań - mówi Krzysztof Trębski.

I zaznacza, że pracownik zatrudniany przez aplikację mobilną z dnia na dzień, to rozwiązanie idealnie dopasowane do potrzeb produkcji, logistyki czy handlu. Potwierdza to 9 na 10 klientów biorących w 2023 r. udział w badaniu satysfakcji Tikrow.

Więcej wiadomości o rynku pracy można przeczytać poniżej:

Zarobki z wykonywania prostych zleceń jako dodatkowe źródło dochodu

W raporcie: Rynek pracowników szeregowych. Perspektywa dla retailu, produkcji i logistyki, poznajemy także opinie o pracy dorywczej z perspektywy pracowników. Dla 59 proc. badanych zarobki z wykonywania prostych zleceń stanowią dodatkowe źródło dochodu. W tej grupie dominują studenci (83 proc.).  Z kolei w grupie, dla której zarobek z wykonywania prac dorywczych jest głównym źródłem dochodu (41 proc.), najwięcej jest osób nieposiadających stałego zatrudnienia i niebędących w trakcie studiów (74 proc.).

Zdecydowana większość uczestników badania wskazała, że na wykonywanie prac dorywczych przeznacza tygodniowo do 20 godzin (67 proc.). Grupa dorabiających od 20 do 40 godzin w tygodniu stanowi jedną czwartą ankietowanych. Tylko 8 proc. respondentów angażuje w realizację dodatkowych zleceń powyżej 40 godzin tygodniowo - wskazują eksperci.

Szczególnie istotna w pracy dorywczej dla pracowników szeregowych jest możliwość dopasowania do grafiku prywatnych zajęć i planów (86 proc.). Szybka wypłata po każdym zleceniu, nawet z dnia na dzień, zajmuje drugie miejsce w rankingu. Podobne znaczenie ma szybkość znalezienie pracy (76 proc.) oraz elastyczność w doborze zleceń i czasie ich wykonania (76 proc.).

Zatrudnienie na część etatu można potraktować jako sposób na przyciąganie kandydatów szukających równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Odpowiada np. na specyficzne potrzeby osób studiujących, rodziców czy osób na emeryturze. To równocześnie sprytna droga do budowania różnorodnych, wielopokoleniowych zespołów – wskazuje Krzysztof Ciok, Head of Absolvent Consulting.

Ciok tłumaczy też, że skuteczna komunikacja z generacją Z wymaga jednak pełnego zrozumienia wartości i oczekiwań młodych talentów, nie tylko tych związanych z work-life balance.

REKLAMA

Są pokoleniem cyfrowym, dlatego liczy się szybkość i wielokanałowość. Doskonale weryfikują fakty, dlatego liczy się autentyczność przekazu. Chcą się rozwijać i spełniać w pracy, dlatego liczą się szkolenia, ciekawe projekty, nowe technologie i realny wpływ na otoczenie. Szukają wartości od samego początku - podsumowuje Krzysztof Ciok.

Opinie pracowników zostały zebrane w ramach badania ankietowego przeprowadzonego przez Tikrow na grupie 982 respondentów. Badanie zostało zrealizowane od 6 grudnia 2023 r. do 31 stycznia 2024 r. Opinie pracodawców zebrano w ogólnopolskim panelu badawczym Ariadna metodą CAWI oraz wśród klientów Tikrow na próbie liczącej N = 234 osób. Kwoty dobrane wg reprezentacji w populacji firm branży handlowej, produkcyjnej i logistycznej. Badanie zostało zrealizowane od 25 stycznia do 7 lutego 2024 r.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA