Czarny dzień CD Projektu. Tak giełda reaguje na wieści ws. „Cyberpunka 2077" i „Wiedźmina 3"
Kurs CD Projektu runął, gdy inwestorzy dowiedzieli się o przesunięciu premier ostatnich produkcji spółki na nowe konsole. Next-genowy „Cyberpunk 2077" i „Wiedźmin 3: Dziki Gon” zadebiutują na rynku dopiero w przyszłym roku.
W czwartek rano wycena lidera polskiego gamedeva spadała o 6,8 proc. Jedna akcja kosztowała nieco ponad 180 zł.
CD Projekt: gracze muszą poczekać
Ten potężny spadek jest efektem komunikatu, jaki CD Projekt wystosował dzień wcześniej. Producent poinformował, że „Cyberpunk 2077" w wersji na nowe konsole zadebiutuje w pierwszym kwartale 2022 r., a „Wiedźmin 3: Dziki Gon” w drugim kwartale 2022 r.
(...) zarząd spółki informuje, iż bazując na rekomendacji osób zarządzających produkcją, podjął decyzję o przeznaczeniu dodatkowego czasu na prace nad oboma projektami
- czytamy
Analitycy są tym faktem najwyraźniej mocno rozczarowani. Zarząd CD Projektu obiecywał we wrześniu tego roku, że w obie gry na PlayStation 5 i Xbox Series X będzie można zagrać jeszcze w tym roku. Gracze giełdowi, windując w październiku wartość spółki znacznie powyżej 200 zł za akcję, liczyli już zapewne w myślach zyski, jakie „wiedźminom” przyniesie premiera ich next-genowych hitów.
Giełda liczyła na efekt Netfliksa
Analitycy DM BDM wprost piszą, że wypuszczając przynajmniej jedną z gier jeszcze w 2022 r. CD Projekt mógłby skorzystać na reklamie, jaką marce da premiera drugiego sezonu Wiedźmina na Netfliksie. Debiut obu produkcji mógłby podreperować wyniki finansowe spółki w ostatnim kwartale 2022 r.
Jak widać, wiedźmini postanowili jednak dmuchać na zimne. I być może słusznie, bo już raz na zbytnim pośpiechu się przecież przejechali.