Marcin Iwiński zadowolony z przedsprzedaży Cyberpunka. Wywiad dla Bloomberga
„Reakcja jest świetna, jesteśmy bardzo zadowoleni z liczby wstępnych zamówień, ale z drugiej strony zawsze chcemy pozostać tak skromni, jak to możliwe” - powiedział wiceprezes CD Projekt w wywiadzie dla Bloomberga, największego medium biznesowego na świecie.
Fot: Bloomberg.com
Marcin Iwiński nie chciał zdradzić, jakiego poziomu sprzedaży nowej gry spodziewa się spółka, ale powiedział, że zakłada lepsze wyniki niż w przypadku „Wiedźmina 3". „Oczywiście wyznaczyliśmy sobie cele, ale nie mogę ich zdradzić” - zaznaczył.
"Gra musi najpierw trafić do rąk graczy, wtedy się okaże, czy im się spodobała” - powiedział Iwiński, wyjaśniając swoją ostrożność w ocenie pierwszych reakcji na nowe dzieło CD Projekt podczas targów E3 w Los Angeles.
Wiceszef CD Projekt jako "spektakularne" określił reakcje na ujawnienie udziału Keanu Reevesa w grze "Cyberpunk 2077". "Mówiąc szczerze, gdy ludzie wstali z miejsc, miałem łzy w oczach, a to wcześniej mi się nie przydarzyło" - przyznał Iwiński.
"Cyberpunk 2077" do sprzedaży wejdzie w kwietniu 2020 r. W poniedziałek kurs akcji CD Projekt na GPW przebił poziom 230 zł, ale potem nastąpiła lekka przecena. Podczas środowych notowań akcje są wyceniane na około 213 zł.
Marcin Iwiński w CD Projekt pełni funkcję wiceprezesa odpowiedzialnego za aktywność spółki na arenie międzynarodowej. Jest największym akcjonariuszem CD Projekt, skupiając 12,64 proc. akcji spółki. Prezes Marcin Kiciński dysponuje pakietem 10,91 proc. akcji spółki. W wolnym obrocie jest 61,41 proc. akcji.
Iwiński i Kiciński założyli firmę CD Projekt w 1994 roku. Początkowo zajmowała się sprowadzaniem gier z USA i ich sprzedażą na polskim rynku na płytach CD-ROM.
