Po serii podwyżek cen paliw, kierowcy w Polsce mogą odetchnąć z ulgą. Analitycy zgodnie bowiem zapowiadają, że w najbliższym tygodniu zarówno benzyna, jak i diesel powinny potanieć. Jednym z elementów, który wpływa na taką sytuację jest kolejna przecena na rynku ropy, przez co baryłka jest najtańsza od czterech miesięcy.
Złoty dawno nie był tak mocny. Splot korzystnych wydarzeń
Całkiem mocne odbicie polskiego PKB względem poprzedniego kwartału, pozostawienie przez RPP stóp procentowych na niezmienionym poziomie, czy zmiana klimatu politycznego po 15 października to tylko niektóre z czynników, które powodują umocnienie złotego w ostatnich tygodniach. Kurs naszej waluty względem dolara jest najwyższy od początku września, a jej notowania w relacji do euro są bardzo blisko sytuacji z połowy wakacji, gdy wspólna waluta była najsłabsza od połowy 2020 roku.
Złoty pręży muskuły na arenie światowej. Dolar w końcu spadnie poniżej 4 zł?
Po dwumiesięcznych zjazdach złoty znów zaczął robić furorę na rynku walutowym, zdobywając uznanie jako najmocniej zyskująca waluta. Czy utrzyma się w formie do końca roku i czy wreszcie strąci dolara poniżej 4 zł?
Złoty się umacnia, giełda na potężnym plusie. Euforia po wyborach
Wystarczyły sondażowe wyniki wyborów wskazujące na niemal pewną utratę władzy przez Zjednoczoną Prawicę na rzecz koalicji ugrupowań opozycyjnych, by rynek zareagował euforycznie. Złoty zaczął umacniać się jeszcze w nocy powyborczej, a trend ten jeszcze wzmocnił się w poniedziałek rano. Z kolei na Giełdzie Papierów Wartościowych nastąpił prawdziwy szał zakupów i notowania największych państwowych spółek zaraz po dzwonku wystrzeliły nawet o 10 proc.
Stopy procentowe w górę, euro ostro w dół. Co tam się dzieje?
W czwartek poznaliśmy decyzję Europejskiego Banku Centralnego w sprawie poziomu stóp procentowych. EBC zdecydował się podnieść stopy o 25 punktów bazowych i zasygnalizował, że podwyżka jest ostatnią w tym cyklu, co doprowadziło do sporego zamieszania na kursie euro i dolara. Jeśli ktoś zasugerował się reakcją złotego po decyzji RPP, to teraz oczekiwał wzrostu wartości euro. Nic bardziej mylnego.