Stopy procentowe w górę, euro ostro w dół. Co tam się dzieje?
W czwartek poznaliśmy decyzję Europejskiego Banku Centralnego w sprawie poziomu stóp procentowych. EBC zdecydował się podnieść stopy o 25 punktów bazowych i zasygnalizował, że podwyżka jest ostatnią w tym cyklu, co doprowadziło do sporego zamieszania na kursie euro i dolara. Jeśli ktoś zasugerował się reakcją złotego po decyzji RPP, to teraz oczekiwał wzrostu wartości euro. Nic bardziej mylnego.
Wczorajsza podwyżka była dziesiątą z rzędu. Obecnie stopa procentowa podstawowych operacji refinansujących w strefie euro wynosi 4,50 proc., kredytu 4,75 proc. i depozytu 4 proc. Przewidywania dotyczące inflacji zostały podniesione dla 2023 i 2024 r. oraz obniżone dla 2025 r., z kolei prognoza dotycząca wzrostu PKB została obniżona. Jak była reakcja rynku?
Dlaczego euro traci? Bo teraz będą cięcia
Mimo iż teoretycznie podwyżka stóp procentowych powinna przełożyć się na umocnienie euro, tak europejska waluta dynamicznie się osłabiła, dlatego że rynki wyceniają przyszłość, a więc to, jaka będzie dalsza polityka banku - ocenia Łukasz Stefanik, Analityk Rynków Finansowych XTB.
XTB wskazuje, że w piątek o poranku można było zaobserwować nieznaczną korektę na kursie euro i dolara, jednak skala wzrostów była niewielka, jeśli porównamy ją do wczorajszych spadków EURUSD.
Więcej o gospodarce:
Patrząc na wykres pod kątem analizy technicznej, utrzymanie się ceny poniżej oporu 1,0750 daje szansę na dalszą przecenę. Wydaje się, że aktualnie bazowym scenariuszem jest ruch w kierunku minimów z marca tego roku przy 1,0530. Z kolei w ujęciu intraday powinniśmy zwrócić uwagę na opór w rejonach 1,0685. Pojawienie się tutaj sprzedających, może doprowadzić do wznowienia ruchu spadkowego. Z drugiej strony, przebicie się ceny powyżej, mogłoby doprowadzić do kolejnego testu oporu przy 1,0750 - informuje Łukasz Stefanik.
Dane o inflacji zgodne z oczekiwaniami
Ekspert XTB wskazuje, że polski złoty ma za sobą naprawdę zły okres, co ma związek oczywiście z zaskakującą obniżką stóp procentowych RPP.
Wczorajsza sesja przyniosła nieznaczną korektę, jednak mimo cofnięcia należy zauważyć, że od początku września złoty stracił ponad 3,5 proc. do euro oraz ponad 5,5 proc. względem dolara. Opublikowane dziś finalne dane o inflacji za sierpień okazały się zgodne z oczekiwaniami. Inflacja wyniosła 10,1 proc. w ujęciu rocznym, gdzie w poprzednim roku było to 10,8 proc., z kolei wskaźnik CPI w ujęciu miesiąc do miesiąca uplasował się na poziomie 0,0 proc. Dane o inflacji oczywiście stoją w sprzeczności do tego, co robi NPB - uważa Łukasz Stefanik.
I tłumaczy , że jeśli polityka obniżania stóp procentowych będzie kontynuowana, złoty może znaleźć się pod presją.
Dziś o poranku obserwowaliśmy mieszane nastroje na PLN. Złoty nieznacznie umocnił się do dolara i franka, odpowiednio o 0,2 proc. i 0,15 proc. Z kolei kursy GBPPLN i EURPLN oscylowały w rejonach poziomu wczorajszego zamknięcia sesji. W piątek o poranku za dolara trzeba było zapłacić 4,3435 zł, za euro 4,6330 zł, za franka 4,8510 zł, a za funta 5,4030 zł - podsumowuje analityk.
