Łukaszenka uruchamia elektrownię atomową bez pełnej certyfikacji. Na Litwę padł strach, UE ostrzega
Aleksandr Łukaszenka, prezydent Białorusi, kolejny raz pokazał, że nie zamierza słuchać jakichkolwiek rad Komisji Europejskiej. I nie bacząc na swoje i sąsiadów bezpieczeństwo pozwolił uruchomić – bez wdrożenia wszystkich rekomendacji bezpieczeństwa – elektrownię jądrową w Ostrowcu.