Rząd prowadzi cholernie niebezpieczną grę. Jak górnicy dadzą się nabrać, będzie dym na całą Europę
Przyglądając się aktywności Ministerstwa Aktywów Państwowych można odnieść wrażenie, że jego działalność ogranicza się do kolejnych spotkań z górnikami. Od miesięcy trwa mydlenie oczu pracownikom kopalni na temat dekarbonizacji i umowy społecznej, A jaki będzie efekt tego zamieszania wiadomo z góry. Wystarczy spojrzeć na to, co dzieje się w Niemczech. Oczywiście rząd gra na to, by na koniec rozłożyć ręce i wkurzonym górnikom powiedzieć, że to wina Brukseli.
Górnicy nie ufają polskiemu rządowi. Proszą Brukselę o rzetelne informacje
Sygnatariusze umowy społecznej między rządem a górnikami mają już dosyć ściemniania i chcą wiedzieć, na czym stoi branża. Dlatego związkowcy napisali do Komisji Europejskiej list z prośbą o dopuszczenie ich do notyfikacji umowy społecznej. Przy okazji górnicy chcą się dowiedzieć co się teraz dzieje z tym dokumentem, bo polski rząd nie potrafi im jednoznacznie odpowiedzieć.
Górnicy dają rządowi tydzień. Potem zapowiadają protesty, jakich Polska jeszcze nie oglądała
Związki górnicze, które są sygnatariuszami umowy społecznej, chcą pilnych rozmów na temat jej realizacji i nowelizacji. Wicepremierowi i szefowi Ministerstwa Aktywów Państwowych dają czas do 21 stycznia. Potem zapowiadają protesty. Referendum strajkowe w kopalniach PGG dało jednoznaczny wynik.
Polska Grupa Górnicza ma pieniądze tylko do połowy lutego. Znowu muszą dorzucić się podatnicy
Powoli kończy się paliwo PGG, która ostatnie miesiące funkcjonuje głównie dzięki pożyczce z Polskiego Funduszu Rozwoju. Kasy starczy tylko na wypłatę czternastek i pensji za luty. Dlatego zarząd spółki nie chce rozmawiać o podwyżkach, póki nie wie, na czym stoi.
Nie ma zgody PGG na podwyżki dla górników. Strajk w kopalniach coraz bliżej
Fiaskiem zakończyła się kolejna tura negocjacji między związkowcami a Polską Grupą Górniczą (PGG) w sprawie wypłaty rekompensat za pracę w dno wolne i podwyżkę średniej pensji. Sytuację jeszcze będzie starało się uspokoić Ministerstwo Aktywów Państwowych (MAP), ale i tak strajk górników wydaje się teraz nieunikniony. (Fot. wzz.org.pl)