Wkurzają cię Strefy Czystego Transportu? Miasta wprowadzają coś znacznie gorszego
W tematach dotyczących transportu i komunikacji już dawno nic tak nie rozgrzewało emocji jak Strefy Czystego Transportu (SCT), w których jedni widzą możliwość uwolnienia się od samochodowych emisji, a dla drugich to nic innego jak urzędowy dyktat, który skończy się falą bankructw i innych klęsk i nieszczęść. A jak patrzę na najnowszą politykę polskich miast, to coraz bardziej mi się wydaje, że w tym sporze umyka nam jedno. Wyganianie samochodów z miast już się zaczęło. Tylko ciut inaczej.
Ostatnie dni tańszych przejazdów autostradą A4. Znika premia za videotolling
Tylko do niedzieli 15 stycznia przejazd autostradą między Krakowem a Katowicami będzie tańszy o 4 zł w przypadku płatności automatycznych. Dzień później w każdym z punktów poboru opłat zapłacimy po 15 zł, niezależnie od tego, czy płacimy u pracownika w budce, czy skorzystamy z bezzałogowej bramki. Niższa cena w przypadku płatności automatycznych obowiązywała od równo czterech lat, ale choć jednocześnie często oznacza to różnicę pomiędzy staniem w korku a płynnym przejazdem, wciąż korzysta z tego rozwiązania stosunkowo niewielu kierowców.
Z papierosami w knajpach daliśmy radę. Ze Strefami Czystego Transportu też damy
Jestem tubą propagandową lobbystów lub dzbanem, który nie ma pojęcia o Strefach Czystego Transportu. To tylko niektóre rzeczy, jakie dowiedziałem się o sobie po felietonie, w którym zastanawiam się, czy mieszkańcy Warszawy wolą dłużej jeździć starymi samochodami, czy może przypadkiem dłużej żyć. Ale nerwy na bok, przykład Krakowa wskazuje, że te SCT wcale nie muszą być takie straszne, jak się je maluje. Wystarczy je wykorzystać wyborczo.
Odważ się i myśl! To nic, że świat pędzi jak szalony
Bezsprzecznie świat idzie do przodu i to jak kiedyś żyliśmy, możemy włożyć między bajki. Nowe technologie i trendy powodują, że niejednokrotnie można nabawić się zadyszki, próbując, chociażby wymienić to, co aktualnie jest na topie. Zmiany klimatyczne, zdrowie psychiczne, stereotypy kulturowe i rasowe, a na dodatek sztuczna inteligencja, która wkrada się do dożycia każdego z nas i oducza samodzielnego myślenia. Marian Salzman, szefowa globalnej komunikacji w Philip Morris International, uważa, że jest o czym myśleć.
Świetne wieści dla kierowców. I tylko kierowców. Zmiany w krakowskiej SCT
Po tym, jak przepisy dotyczące Strefy Czystego Transportu (SCT) rozgrzały do czerwoności posiedzenie warszawskiej Rady Miasta, podobna batalia szykuje się w Krakowie. Owszem, tam już stosowne przepisy przyjęto ponad rok temu. Ale za chwilę szykuje się bój o ich ostateczny kształt. Zbroją się zarówno zwolennicy SCT, jak i też zagorzali przeciwnicy takich rozwiązań.