Urzędnik w Kanadzie oceni, czy dobrze korzystasz z mieszkania. Za marnotrawstwo będą srogie kary
Kanadyjczycy stracili cierpliwość do obcokrajowców, którzy kupują domy i mieszkania w ich ojczyźnie. Rząd będzie teraz badał, czy nieruchomości są wystarczająco wykorzystywane przez właścicieli. Jeżeli nie, przyjezdnym przyjdzie zapłacić dodatkowy podatek idący w równowartość dziesiątek tysięcy złotych.
Tylu Polaków czekało na program mieszkaniowy PiS. A teraz wszystko na nic. Na wasze szczęście
Kiedy w rządzie ktoś wymyślał program Mieszkanie bez wkładu własnego, wówczas miał one jeszcze jakiś sens, choć był groźny zarówno dla banków jak i kredytobiorców. Na szczęście zanim wszedł w życie, stopy mocno urosły, powodując, że niebezpieczeństwo ominęło i jednych i drugich. Ale rząd nadal udaje, że to wielki hit. Tylko że nikogo on już nie obchodzi, a banki nie są zainteresowane, by w niego wejść. Umowę niby podpisał jeden bank, ale nic z niej nie wynika.
Kryzys mieszkaniowy? Deweloperzy: dej, mam horom córkę
Trzeba zachęcić znowu bogatych Polaków, żeby kupowali więcej mieszkań na wynajem w Polsce, bo teraz niepotrzebnie szukają okazji inwestycyjnych za granicą. A potem jeszcze trzeba obniżyć VAT na pierwsze kupowane mieszkanie – to proponują deweloperzy, by rozwiązać kryzys mieszkaniowy. I oczywiście ich własny kryzys z popytem na mieszkania. Podobałby wam się taki program Deweloper+?
Rusza program Mieszkanie bez wkładu własnego. Państwo pomoże spłacać kredyt
Stać cię na kredyt mieszkaniowy, ale nie masz wkładu własnego? Państwo pomoże. Rusza program Mieszkanie bez wkładu własnego. Program kierowany jest do osób, które posiadają zarobki umożliwiające spłatę kredytu na mieszkanie, ale jednocześnie nie mają środków na wymagany wkład własny.
Deweloperzy są już w głębokim kryzysie czy tylko cwaniakują, żeby nie obniżać cen mieszkań?
W tym roku sprzedaż mieszkań spadnie nawet o 25 proc. – szacuje jeden z deweloperów, firma Atal. Twierdzi nawet, że już wielu małych i średnich deweloperów wręcz zaprzestało działalności. GUS dorzucił do tego dane, pokazujące, że od stycznia do kwietnia deweloperzy rozpoczęli o ponad 22 proc. mniej budów niż w tym samym okresie rok wcześniej. Czy to ostre hamowanie, czy tylko ostra gra z rynkiem?