CPK zapobiegnie wojnie z Rosją. Oto najnowsze wytłumaczenie budowy polskiego megalotniska
Jeżeli poddawaliście w wątpliwość sens budowy Centralnego Portu Lotniczego, to mam dla was argument ostateczny. Jeżeli zbudujemy CPK Rosja nie ośmieli się postawić stopy na naszej polskiej ziemi. Po prostu. Putin obleje się zimnym potem na myśl, że Amerykanie mogliby wylądować w Baranowie i błyskawicznie przerzucić wojsko na wschodnią granicę NATO.
„Pan od CPK” udzielił wywiadu. Pisałem ten tekst, dusząc się ze śmiechu
Rzadko kiedy zdarza się mi komentować wywiady. Pełnomocnik rządu ds. CPK Marcin Horała dał jednak w ostatniej rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną” taki popis, że aż żal tego nie odnotować. (fot: International Railway Summit/flickr.com/CC BY-SA 2.0)
Baranów idzie na noże z CPK. Premier Morawiecki dostał ultimatum
Mieszkańcy terenów położonych na terenie przyszłej inwestycji CPK mają dość niepewności. W liście wystosowanym do premiera Mateusza Morawieckiego samorządy domagają się konkretów w sprawie budowy, od których spółka odpowiedzialna za powstanie lotniska do tej pory się uchylała. Sygnatariusze grożą, że dopóki nie otrzymają odpowiedzi, negocjacje dot. CPK zostaną zawieszone.
Rząd prezentuje plany CPK, a w Baranowie wrze: wysadzi nas stąd tylko trotyl
W Warszawie na ograniczonej do minimum gości konferencji pełnomocnik rządu ds. CPK Marcin Horała prezentował położenie CPK. W tym samym czasie w Baranowie doszło do starcia przedstawicieli spółki z mieszkańcami. Obu stronom nie udało się dojść do porozumienia, strona rządowa zrezygnowała z rozmów i opuściła salę.
W końcu ktoś uwierzył w CPK. Koreańczycy pojawią się u nas z walizkami pieniędzy
Korea postawiła u siebie gigantyczne lotnisko, nam pomoże powtórzyć ten wyczyn – takie nadzieje wiąże ze współpracą z International Incheon Airport Corporation zarząd Centralnego Portu Komunikacyjnego. Obie strony podpisały właśnie porozumienie, które mówi o inwestycji Koreańczyków w port koło Baranowa.