Odkryto nowe ogromne złoża. Większych nie ma na Ziemi
Na rynku ropy właśnie jesteśmy świadkami lekkiego wyhamowania, po tym, jak amerykańska Rezerwa Federalna wstrzymała się przed obniżkami stóp procentowych. Ale na chwilę uwaga inwestorów skoncentrowała się w Zatoce Pohaj na Morzu Żółtym, gdzie chiński gigant naftowy China National Offshore Oil Corporation (CNOOC) odkrył nowe złoże ropy i gazu. Zlokalizowane jest kilka kilometrów pod dnem morskim, w skałach metamorficznych. Co to ma wspólnego z cenami na stacjach paliw w Polsce? Fot. Glenn Beltz/Flickr.com/CC BY-SA 2.0.
Jeszcze na początku lutego br. ropa Brent kosztowała ok. 77 dol., a WTI było po ok. 72 dol. W kolejnych tygodniach następowały jednak po sobie podwyżki. W ostatnich dniach widać wyraźnie jednak wyhamowanie, głównie dlatego, że amerykańska Rezerwa Federalna podtrzymała opóźnienie obniżki stóp procentowych. Inna sprawa, że zapasy ropy USA puchły przez pięć kolejnych tygodni, ze względu na planowanych i nieplanowanych przestojów rafinerii. W ostatnim tygodniu wzrosły o 4,2 mln baryłek, chociaż oczekiwania analityków było o wiele mniejsze (2,74 mln t).
Powyższy prognozowany wzrost tygodniowych zapasów ropy w USA po raz kolejny obniżył ceny kontraktów terminowych na ropę naftową - zwraca uwagę niezależny analityk Gaurav Sharma, cytowany przez Reuters.
Na razie nie ma i raczej nie będzie cenowych zawirowań na rynku ropy w związku z niedawnym odkryciem Chińczyków, którzy chwalą się znalezieniem nowego złoża ropy i gazu o nazwie Bozhong 26–6 o pojemności 200 mln m sześc.
Rynek ropy: największe pole naftowe skał metamorficznych na świecie
200 mln m sześć. oznacza, że mamy do czynienia z największym polem naftowym skał metamorficznych na świecie. Złoże znajduje się ok. 170 km od gminy Tianjin w północnych Chinach, a średnia głębokość wody wynosi ponad 22 metry. Jak przekazuje CNOOC, nowe pole pozwoli zaspokoić codzienne potrzeby transportowe ponad miliona mieszkańców miast przez ponad 20 lat. Co więcej z tego złoża można również dostarczyć ponad 11 mld m sześc. gazu ziemnego, co z kolei wystarczy na ponad 60 lat.
Więcej o rynku ropy przeczytasz na Spider’s Web:
Pole naftowe Bozhong 26–6 to trzecie odkrycie pola naftowego zawierającego sto milionów ton rezerw w południowym w Zatoce Pohaj, po Kenli 6–1 i Kenli 10–2. Odkrycie pokazuje szerokie perspektywy eksploracji subtelnych, zakopanych wzgórz, dostarczając ważnych wskazówek dotyczących eksploracji w podobnych basenach - twierdzi Xu Changgui, zastępca głównego inżyniera ds. poszukiwań w CNOOC.
Eksperci uważają jednak, że w tym obszarze ze względu na ciągłą, silną aktywność uskoków złoża gazu i ropy ulegają zniszczeniu, ponieważ skały metamorficzne nie potrafią zatrzymać węglowodorów. W niektórych jednak przypadkach pęknięcia w tego typu skałach mogą stanowić rodzaj pułapki dla ropy i gazu. Warto w tym miejscu przypomnieć, że wcześniej zagraniczne koncerny dokonały w tym obszarze ponad 80 odwiertów, które nie doprowadziły do żadnych odkryć.
Odkrycie nowego złoża bez znaczenia dla kierowców w Polsce
Czy odkrycie CNOOC może mieć wpływ na ceny paliw w Polsce? Na razie w żadnej mierze, a jak już to w zdecydowanie dłuższej perspektywie czasowej. Eksperci z e-petrol.pl wskazują, że ceny paliw wreszcie zaczęły lekko spadać. Największa korekta w dół dotyczy średniej ogólnopolskiej ceny benzyny Pb95 i LPG, które potaniały o 4 grosze i kosztują średnio odpowiednio 6,43 i 2,90 zł za litr.
O 3 grosze mniej niż przed tygodniem płacą za tankowanie użytkownicy pojazdów z silnikiem Diesla - litr oleju kosztuje dziś przeciętnie 2,90 zł - wyliczają analitycy z e-petrol.
Obecnie najmniej z litr benzyny Pb95 i diesla płacą w łódzkim: średnio 6,36 i 6,59 zł. Autogaz z kolei jest najtańszy w świętokrzyskim - 2,78 zł. Najgłębiej za to do portfeli, przy okazji tankowania benzyny Pb95 i oleju napędowego, muszą sięgnąć mieszkańcy Mazowsza: 6,56 i 6,79 zł. Najdrożej za LPG - 2,98 zł za litr - płacą w województwie lubelskim.
