Plany Jeffa Bezosa rozpaliły wyobraźnię bitcoinowców. BTC już dawno tyle nie zdrożał
Czy Amazonowi uda się to, na czym poległ Facebook ze swoją librą? Jeff Bezos chce dorównać Muskowi nie tylko pod kątem lotów kosmicznych, ale również inwestycji w kryptowaluty. Kurs bitcoina rośnie w dwucyfrowym tempie.
Czwarta największa firma na świecie w zeszłym tygodniu rozpoczęła poszukiwania ekspertów od płatności cyfrowych i blockchaina. Idealni kandydaci mieliby stworzyć plan na wykorzystanie kryptowalut w strategii Amazona, który wcześniej nie patrzył na bitcoina przychylnym okiem. Podobnie zresztą jak cały segment e-commerce. Kryptowaluty nie przyjęły się w handlu – głównie ze względu na zmienność kursu. Klienci wolą je oszczędzać niż wydawać, licząc na wzrost wartości.
Ma się to zmienić jeszcze w tym roku.
Przeciek sugeruje, że bitcoinem zapłacimy przed końcem roku
Amazonowi nie zostało dużo czasu, ale jak sugeruje źródło z wnętrza firmy, gigant sprzedaży ma pracować nad dedykowanym rozwiązaniem już od dwóch lat. Sygnał do rozpoczęcia prac miał dać sam Jeff Bezos.
Tu nie chodzi tylko o dodanie kryptowalut do płatności w przyszłości, ale o ich pełne zintegrowanie z tym, jak Amazon będzie działał
– serwis City AM powołuje się na anonimowe źródło.
Po bitcoinie przyjdzie czas na ethereum, cardano czy bitcoin casha. Docelowo Amazon ma wspierać osiem kryptowaut.
Amazon ma stworzyć swój własny token
Amazon bada również możliwość stworzenia własnej kryptowaluty, która mogłaby zostać wykorzystana nie tylko płacenia za produkty, ale również jako wewnętrzna waluta w programie lojalnościowym. Ta ma się pojawić na rynku do końca przyszłego roku.
Oficjalnego komentarza czy potwierdzenia tych rewelacji na razie brak. Po librze od Facebooka (obecnie znanej jako diem) byłaby to kolejna inicjatywa firmy z grupy GAFAM, mająca na celu wykorzystanie potencjału kryptowalut. Każde takie doniesienie pozytywnie wpływa na ich kurs.
Tylko w ciągu ostatnich 24 godzin bitcoin urósł o 11 proc. do 38 tys. dol.
Wkrótce przekonamy się, na ile te doniesienia są prawdziwe, niemniej jednak bezsprzeczne jest, że adopcja bitcoina i innych dużych projektów kryptowalutowych mogłoby przyczynić się do istotnych zmian w dość ponurym sentymencie, który od maja panuje na tym rynku
– komentuje Daniel Kostecki, główny analityk Conotoxia Ltd.