Kontrole L4. Zaskoczyli go, jak wysiadał z traktora, od razu się przyznał. Jak myślicie, co zrobił ZUS?
ZUS może wypłacić zakwestionowany przez pracodawcę zasiłek chorobowy, ale przełożony za kombinowanie na L4 może podwładnemu polecieć po premii, wlepić naganę, a nawet zwolnić dyscyplinarnie. Warto o tym pamiętać wybierając się na lewe zwolnienie lekarskie.
Przebywający na chorobowym cały czas zaskakują kontrolerów kreatywnością. Wyjazdy wakacyjne czy remonty mieszkań przeprowadzane na L4 to standard, ale pracownikom na zwolnieniu lekarskim zdarzało się też prowadzić salon kosmetyczny w mieszkaniu, brać udział w meczu piłkarskim albo udział w pracach polowych, tak jak ostatnio jednemu z pracowników zaskoczonych na prowadzeniu ciągnika.
Mężczyzna wysiadający z traktora oznajmił, że podłącza maszynę, miał założone buty robocze i przybrudzone spodnie. Protokół podpisał własnoręcznie bez zbędnych tłumaczeń – relacjonuje Mikołaj Zając, prezes Conperio.
ZUS nie cofnął traktorzyście zasiłku chorobowego
Ekspert wyjaśnia, że jeśli pracownik zostanie przyłapany podczas L4 na czynnościach, które są sprzeczne z zaleceniami lekarskimi – na przykład podejmowaniu pracy, nawet niezarobkowej – to ostateczną decyzję o cofnięciu świadczenia podejmuje ZUS na wniosek pracodawcy. Niekiedy posiłkując się, opinią lekarzy orzeczników.
ZUS w Szczecinie najwyraźniej nie dostrzegł nic niestosownego w wykonywaniu tego typu zajęcia w trakcie zwolnienia, ponieważ osobie używającej ciągnika kazał zasiłek wypłacić – wskazuje Mikołaj Zając.
Jak przekonuje, Zakład niejednokrotnie mając w jednym miejscu wszystkie niezbędne dane, by cofnąć zasiłek, zwleka z decyzjami.
W niektórych przypadkach nawet dwa lata
– zaznacza Mikołaj Zając.
Ekspert wyjaśnia, że od właściciela firmy zależą dalsze kroki podjęte w stosunku do pracownika, którego kontrolerzy przyłapią na wykonywaniu innych czynności, niezgodnych z zaleceniami zawartymi w zwolnieniach lekarskich.
Pracodawca niezależnie od decyzji ZUS może nałożyć na pracownika naganę, karę finansową, a także wstrzymać wypłatę świadczenia chorobowego za cały okres trwania zwolnienia. W ostateczności może nawet wypowiedzieć pracownikowi umowę o pracę – wylicza.
Zwolnienia chorobowe generują ogromne straty
Eksperci wyliczają, że kilkunastoprocentowe wskaźniki przebywających na L4 w zakładach produkcyjnych zatrudniających powyżej 500 pracowników, kosztują firmy nawet setki tysięcy złotych. Z kolei w małych firmach każde zwolnienie to może być równoznaczne z dezorganizacją pracy.
Mikołaj Zając uważa, że pracodawca powinien pokazać , że że nie zgadza się na proceder wykorzystania zwolnień chorobowych niezgodnie z przeznaczeniem w swoim przedsiębiorstwie.
Wartościowe okazują się również wywiady prowadzone podczas kontroli. Anonimowe odpowiedzi pracowników są znakomitym sprzężeniem zwrotnym dla pracodawcy, który dowiaduje się, co w organizacji jego firmy funkcjonuje dobrze, a które elementy wymagają poprawy – mówi Mikołaj Zając.
Jak dodaje, pojedyncze kontrole L4 są obecnie dostępne dla pracodawców bardziej niż kiedykolwiek.
Przedsiębiorcy mogą zlecić jednorazową kontrolę L4 w bardzo prosty sposób poprzez stronę internetową. Kontrole pracowników przeprowadzane są przez wyspecjalizowane firmy na terenie całego kraju, w ciągu 1-3 dni roboczych od przyjęcia zlecenia – zdradza prezes Conperio.
I zapewnia, że kontrolerzy w jego firmie działają zgodnie prawem, z procedurami i przepisami Państwowej Inspekcji Pracy (PIP).
To osoby wykwalifikowane z zakresu HR i prawa pracy, działające przy zachowaniu wysokiej jakości standardów etycznych. Każdy z kontrolerów powinien okazać nam specjalną legitymację oraz zgodę pracodawcy na przeprowadzenie kontroli – wylicza
