„Jako biznesmen bardziej ryzykuję, więc od państwa należy mi się więcej”. Musk właśnie pokazał, ile jest w tym prawdy
To, co robi Elon Musk w spółce Twitter, po tym, jak ją w końcu przejął, jak zachowuje się wobec pracowników i w jakim trybie oraz jakimi sposobami zwalnia ich z pracy, jest oczywiście wstrząsające, ale jest w tym także szersza perspektywa. Na tym przykładzie widać, jak ważny w dobrze działającej gospodarce jest niski poziom bezrobocia.
Bądź jak Elon. Zapłać Twitterowi 40 zł i załatw kumplowi dyscyplinarne zwolnienie z pracy
Czy Twitter przed rządami Elona Muska był platformą pozbawioną wad? Zdecydowanie nie. Miliarder sprawił jednak, że serwis zamienił się w siedlisko trolli, za których wiarygodność sam ręczy. To dało użytkownikom potężne pole do manipulacji, z czego skwapliwie korzystali.
Firmy będą zwalniać i uciekać za granicę. To reakcja na nowy podatek
Przedsiębiorcy wypowiedzieli się, jak widzą przyszłość po wprowadzeniu przez rząd podatku od zysków nadzwyczajnych. Okazało się, że wielu z nich w ogóle jej nie widzi, a przynajmniej nie w Polsce. Ponad połowa firm deklaruje, że zacznie zwalniać pracowników. Wiele z nich myśli o ucieczce z podatkami za granicę.
Wywalić dwie trzecie posłów na zbity pysk, a tym, co zostaną, obniżyć pensje. Fajny pomysł? No to teraz uważajcie
Donald Tusk wie to, czego najwyraźniej nie wie prof. Janusz Filipiak: żeby żądać wyrzeczeń od zwykłych ludzi, najpierw trzeba przycisnąć elity. To elity muszą dać przykład ludowi. Dlatego lider PO sugeruje zwolnienia w kancelarii premiera i obniżki pensji dla polityków. Polakom to się spodoba, właśnie w jednym z sondaży powiedzieli, że chcieliby zwolnienia co najmniej 310 posłów. Tylko po tej radości przyjdzie płacz, bo Tusk chce dojechać polityków tylko po to, żeby mieć praw dojechać zwykłego Kowalskiego. Dla waszego dobra.
Szokujące wyznanie Elona Muska: fabryki tracą miliardy dolarów. W tle widmo zwolnień
Elon Musk zatrudni w swojej nowej fabryce Tesli pod Berlinem setki nowych pracowników – to, co mogliśmy słyszeć raptem kilka dni temu, dziś jest już nieaktualne. Bowiem miliarder podał do wiadomości publicznej, że jego nowe fabryki tracą miliardy dolarów, a to w efekcie oznacza zwolnienia.