Ropa mocno tanieje. Paliwo po 5 zł za litr coraz bliżej
Ceny ropy na światowych giełdach mocno spadają. Kartel OPEC+ postanowił szybciej znosić ograniczenia w produkcji tego surowca, co natychmiast przełożyło się na jego wycenę. W poniedziałek ropa Brent potaniała o ponad 2 dol. na baryłce i kosztuje tylko 60 dol. Cena ropy mocno spadła po rozpoczęciu wojny celnej przez Donalda Trumpa, bo rynek obawia się recesji, a teraz doszły obawy o nadpodaż ropy.
Jak nic będzie piątka z przodu na stacjach paliw. Ceny ropy runęły
Wszystko wskazuje na to, że tankujący na polskich stacjach paliw, wbrew wcześniejszym przewidywaniom, mogą ochronić się przed kolejnymi podwyżkami. Ceny paliw solidarnie spadały do końca marca, potem jednak nastąpiło odbicie zwiastujące coraz droższą benzynę, olej napędowy i autogaz. Ale decyzja Donalda Trumpa o nałożeniu praktycznie na cały świat ceł importowych wszystko zmieniła. Od tego czasu ropa gwałtownie tanieje, co też powinniśmy odczuć w Polsce. Teraz cena ropy jest najniższa od blisko czterech lat.
Szejkowie idą na zwarcie, właśnie pokrzyżowali plany Trumpowi
Donald Trump cały czas szasta wyższymi cłami i nie rezygnuje ze swoich marzeń utworzenia z Kanady 51. stanu USA. Amerykański prezydent zaciekle także walczy z imigrantami i obiecuje, że życie w Stanach Zjednoczonych nabierze barw dodatkowo dzięki taniej energii. Ale do tego potrzebna jest dobra wola państw OPEC, które cały czas ograniczają produkcję i trzymają na krótkiej smyczy cenę ropy. I właśnie tutaj dla Trump zaczynają się schody i to dosyć strome.
Szarpnęło rynkiem ropy. Ceny paliw mogą pójść w górę
Zgodnie z obietnicami z kampanii wyborczej prezydent USA Donald Trump wymierzył handlowe ciosy w postaci wyższych ceł w Kanadę, Meksyk i po części w Chiny. Druga strona, rzecz jasna, już zapowiada działania odwetowe. Te międzynarodowe poszturchiwania prędzej czy później odczujemy w Polsce, zwłaszcza że nerwowo na nie zareagowała przede wszystkim cena ropy.
Tankowanie będzie jeszcze droższe. Cena ropy najwyższa od miesięcy
Niestety, ale wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie ceny paliw na polskich stacjach benzynowych będą sukcesywnie puchnąć. Wszystko przez drożejącą ciągle ropę. I nic w tej sprawie na razie nie zmieniło zawieszenie broni między Izraelem a Hamasem. Ale mniejsze zapasy w Stanach Zjednoczonych, a także ostatnie sankcje naftowe wycelowane w Moskwę wzmagają obawy dotyczące dostaw ropy.