Zapadła decyzja ws. stóp procentowych, jest i reakcja złotego
Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła w środę stóp procentowych. Złoty w reakcji nieco stracił na wartości, ale to nie koniec. W czwartek po wystąpieniu prezesa NBP możemy mieć ciąg dalszy.
Świat rzucił się na złotego. Liczy, że w tydzień wyciśnie nam walutę jak cytrynę
Złoty tak się ucieszył z tego, że mamy najwyższą inflację do 20 lat, że pogonił we wtorek najważniejsze waluty. W środę rano też radził sobie pierwszorzędnie, szczególnie do franka.
Złoty gorszy nawet od forinta. Awantury wszczęte przez Putina kładą się cieniem na rynkach
Ciekawe rzeczy dzieją się na rynkach. Dolar nagle osłabł, euro urosło, ale złoty zyskiwał w poniedziałek tylko do tego pierwszego. Do innych walut spektakularnie poległ. Natomiast jest szansa, że wreszcie odpalą indeksy w Warszawie. Pod warunkiem, że Władimir Władimirowicz Putin nie odpali czegoś innego.
No to mamy katastrofę na złotym. Dosłownie chwile dzielą nas od najdroższego euro w historii
Najniższe notowania złotego od kilkunastu lat to nie koniec zamieszania na foreksie. Wielu analityków straszy, że wkrótce za euro będziemy płacić 5 zł, najwięcej w historii. Patrząc na to, co dzieje się w poniedziałek na rynku walutowym, jesteśmy dosłownie o włos od ziszczenia się najgorszych prognoz.
Złoty dostaje potężne lanie. Dlaczego? Świat patrzy, jak chorujemy i umieramy
Polska waluta jest najsłabsza od 12 lat. Dlaczego? – zastanawiają się analitycy. Przecież mamy mieć solidny wzrost gospodarczy. NBP celowo osłabia złotego – to jedno. Run na dolara – to drugie. Myślicie, że inwestorów nie obchodzi, że Polska jest już na 5. miejscu na świecie, jeśli chodzi o liczbę nowych zakażeń i na 4. miejscu pod względem liczby zgonów? I to w liczbach bezwzględnych! A tu jeszcze prof. Horban straszy, że od niedzieli powinna nas czekać godzina policyjna.