Tego o przyjęciu euro nikt w Polsce wam nie powie. Łatwiej manipulować i kłamać
Od wejścia Chorwacji do strefy euro minęły już ponad trzy tygodnie i większość świata pewnie już o tym zapomniała, ale my jesteśmy wyjątkiem. Agresywna kampania polityczna opowiadająca o tym, że w Chorwacji jest dramat, bo teraz wszystko tam drożeje, rozkręca się w sposób bardzo efektowny. Oczywiście nie chodzi w niej o kraj nad Adriatykiem, ale o to, aby po sformułowaniu całkowicie fałszywej tezy, następnie powiązać z nią partie opozycyjne i nastraszyć tą kombinacją wyborców.
Złoty zaczął święta jeszcze przed weekendem i pokazał, że ma tę magiczną moc. Polska waluta pokazała siłę – wręcz naprężyła muskuły i wypięła klatę. Takich notowań już dawno nie było.
Euro szoruje po dnie. Czegoś takiego nie było od 20 lat
Fatalny dzień dla euro. Kupujący waluty przecierali z początkiem tygodnia oczy. W poniedziałek euro spadło poniżej 0,99 USD do nowego, rekordowego od 20 lat minimum. Wszystko po tym, jak Rosja wstrzymała dostawy gazu do Europy, co zwiększyło obawy o pogłębiający się kryzys energetyczny w regionie.
Złoty zagazowany na amen? Trwa nerwowe odliczanie, wyrok usłyszymy w sobotę
Na walutach cały czas gorąco. Po rozpoczęciu handlu na Dalekim Wschodzie dolar znów się umocnił. Jego zakupy napędza na foreksie piątkowa zapowiedź podwyżek stóp procentowych. Z kolei euro, a razem z nim złoty, tracą w obawie przed eskalacją kryzysu energetycznego w UE i odcięciem dostaw gazu przez Rosjan. Im bliżej weekendu, tym może być gorzej. Dostawy mają zostać wznowione od soboty. Ale czy będą?
Panika w Europie, euro i złoty idą na dno. Zaczynam zazdrościć Czechom, korona jest twarda jak skała
Dolar znowu w gazie, bardzo blisko rekordowych poziomów z połowy lipca. Złoty kompletnie bezradny. Nie tak dawno Agata zastanawiała się, czy Polska nie powinna kilka lat temu przyjąć euro, wtedy bylibyśmy o wiele mniej podatni na takie ataki paniki jak obecna. Mnie przyszło do głowy, że jeśli w naszym kraju panuje taki opór przed przyjęciem pieniądza zarządzanego z Frankfurtu, to może powinniśmy zrezygnować ze złotego na rzecz innej waluty, na przykład czeskiej korony.