Chorwacja przyjmuje euro, Polacy w szoku. „Przecież to upadła waluta, na pewno pożałujecie!”
Drastyczny wzrost cen w sklepach, załamanie turystyki i uderzenie w chorwacką gospodarkę. Ten cios w turystykę zadadzą oczywiście Polacy, którzy nie pojadą nad Adriatyk, bo będą musieli płacić w euro (sarkazm!). W internecie zaroiło się od bzdur na temat przyjęcia przez Chorwację europejskiej waluty, dlatego warto sprawdzić, co nas czeka w przeddzień i po przyjęciu wspólnej waluty przez braci Słowian z południa.
Ależ złoty pocisnął. Eksplozja radości w Europie dodała skrzydeł naszej walucie
Dosłownie w kilka minut złoty umocnił się do dolara o pięć groszy, takie historie rzadko zdarzają się na rynku walutowym. To mógł być sądny dzień dla złotego, ale na szczęście tak się nie stało. Rosjanie wznowili dostawy gazu do Europy, a Europejski Bank Centralny podwyższył stopy procentowe i to aż o 50 punktów bazowych, a nie jak spodziewał się rynek o 25. Euro od razy zaczęło dynamicznie umacniać się do dolara, a złoty i do dolara, i do euro.
Euro najsłabsze od 20 lat. Złoty leci na łeb, na szyję
We wtorek euro spadło do najniższego poziomu od dwóch dekad, a przyłożył się do tego ostatni wzrost europejskich cen gazu. To z kolei zwiększyło obawy, że strefa euro pogrąży się w recesji. Dodatkowo nastąpiło odbicie rentowności amerykańskich obligacji skarbowych.
Kiedy Polska przyjmie euro? Niestety mamy bardzo złą wiadomość do milionów Polaków
Jeśli Polska ma wejść do strefy euro, gdy dogoni gospodarczo Niemcy, to nie wejdzie do niej nigdy. Bo Niemcy mamy szansę dogonić tylko wtedy, gdy wcześniej wejdziemy do strefy euro.
NBP zaskoczył rynek. Takiej podwyżki stóp nikt się nie spodziewał. Gwałtowna reakcja złotego
Rada Polityki Pieniężnej podniosła stopy procentowe o 100 punktów bazowych. Od czwartku główna stopa referencyjna NBP wyniesie 4,5 proc., najwięcej od dziewięciu lat. Złoty w reakcji na decyzję RPP z miejsca zaczął się gwałtownie umacniać.