Chaos na polskim niebie. Wylądowanie na Okęciu graniczy z cudem, linie lotnicze grożą pozwami
Sobota 9.04 to drugi dzień z rzędu, w którym latanie z warszawskiego Okęcia jest ruletką. Na tablicy przylotów większość połączeń opatrzonych jest adnotacją opóźniony. ULC ostrzega, że pasażerowie powinni nastawić się również na odwoływanie lotów. Linie lotnicze są wściekłe i zapowiadają, że nie puszczą tego PAŻP płazem. W ostatnich dniach przez konflikt z Agencją odeszło kilkudziesięciu kontrolerów lotów, przeszło setka ma to zrobić do końca miesiąca.
Kontrolerzy lotów odchodzą z pracy, do maja nie będzie komu pilnować polskiego nieba
Kontroler lotu to zawód, do którego nadają się nieliczni. Czas szkolenia wynosi minimum dwa lata. Obecnie przez konflikt z Polską Agencją Żeglugi Powietrznej kontrolerzy zwalniają się z pracy dziesiątkami. Europejski regulator straszy, że trzeba będzie zawiesić latanie samolotów nad Polską. Cała nadzieja w negocjacjach, które były kontynuowane w poniedziałek pod przewodnictwem nowej prezes PAŻP Anity Oleksiak.
List szefa Ryanaira do Morawieckiego to szantaż. O’Leary chce utrzymywać się z naszych podatków
Mamy oszczędności, kupujemy samoloty, uruchamiamy z trasę za trasą. A z drugiej strony opłaty ponoszone na rzecz kontrolerów ruchu rosną, nie stać nas na to, będziemy podnosić ceny biletów. Ryanair oburza się na podwyżki opłat nawigacyjnych rzekomo w interesie pasażerów, ale wygląda to na cyniczną grę z polskim podatnikiem.
Ryanair dopłaca do latania. Ceny biletów będą śmiesznie niskie, chyba że... polecisz z Polski
Ryanair schyla się po klientów tak nisko, że nie waha się ich zbierać z poziomu podłogi. Okej, może to mało eleganckie porównanie, ale fakt faktem, że lowcost jest skłonny dopłacać pasażerom do latania, byleby tylko odtworzyć popyt sprzed pandemii. Ale Polacy zbyt długo na tym nie skorzystają.
Błagam, wycofajmy się z absurdu pod tytułem „budowa CPK”. Lepszego momentu nie będzie
Pandemia miała być momentem, w którym wszyscy na spokojnie usiądziemy i pomyślimy nad swoim życiem. Tę samą radę ktoś powinien szepnąć na ucho panom Wildowi i Horale. Bo, na Boga, to naprawdę idealny moment, by wycofać się z pełnego absurdów i upokorzeń planu pt. Budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego.