opp

Rozliczenie rocznego zeznania podatkowego w usłudze e-PIT to ogromne ułatwienie dla Polaków. Jeszcze większym jest automatyczne rozliczenie PIT przygotowane w systemie. Wybór tej opcji pozbawia jednak możliwości skorzystania z ulg podatkowych, a także przeznaczenia 1,5 proc. swojego podatku na organizację pożytku publicznego (OPP). Okazuje się, że takich Polaków, którzy chcą iść na skróty z rozliczeniem się z fiskusem, są miliony.

Twój e-PIT daje możliwość automatycznego złożenia zeznania osobom rozliczającym się na podstawie PIT-37 i PIT-38. Trzeba jednak pamiętać, że nikt nie zadba o nas tak dobrze, jak my sami. Dlatego przed wysyłką najlepiej takie zeznanie zweryfikować, chociażby po to, aby wpisać wybraną przez siebie organizację pożytku publicznego.

Niemal każdego dnia przybywa w Polsce dziewięć organizacji pożytku publicznego. Od 2010 r. przybyło 50 tys. stowarzyszeń i fundacji zarejestrowanych w Krajowym Rejestrze Sądowym, a 216 zawiesiło swoją działalność. Najnowszy barometr dobroczynności wypadłby jeszcze lepiej, gdyby nie to, że Polacy wciąż mają niską świadomość na temat działalności organizacji pożytku publicznego. Niepokojące są również dane, z których wynika, że w porównaniu do 2022 r. w 2023 r. było aż o 3 mln osób mniej, które odpisały 1,5 proc. swojego podatku na cele dobroczynne.

Dla użytkowników internetu różnego rodzaju fundacje i zbiórki kojarzą się głównie z działaniami na rzecz dzieci i młodzieży, ale informacje o pomocy dla zwierząt są najpopularniejsze. Od początku roku dużo mówi się o możliwości odliczenia 1,5 proc. podatku dochodowego na rzecz organizacji pożytku publicznego. Jednak z roku na rok notuje się spadek ilości podatników korzystających z tej możliwości, mimo że w zeszłym roku, dzięki zmianom w przepisach, przekazana w ten sposób rekordową kwotę 1,53 mld zł.

Już niemal trzy czwarte gospodarstw domowych w Polsce przekaże w PIT-ach 1,5 proc. podatku na wybrane Organizacje Pożytku Publicznego (OPP). W tym roku możemy razem ustanowić nowy rekord czynienia dobra i przebić granicę 2 mld zł. Mogłoby być nas więcej, a więc i kwota mogłaby być wyższa, ale jeszcze nie wszyscy uprawnieni wiedzą, jak to się robi.

W 2023 r. był rekordowym rokiem pod względem wpłat na rzecz organizacji pożytku publicznego. Według informacji Ministerstwa Finansów za rok 2022 osiągnęły one wartość aż 1 mld 530 mln zł. Jednak jak podaje InFakt, mimo rekordowych wpłat odnotowano spadek liczby podatników przekazujących 1,5 proc. swojego podatku na organizacje pożytku publicznego. W związku z tym średnia kwota przekazywanego odpisu wzrosła z 70 zł w 2022 r. do 121 zł w 2023 r.

Najbardziej znaną fundacją związaną z ojcem Tadeuszem Rydzykiem jest Lux Veritatis, która formalnie jest właścicielem Telewizji Trwam. Ta jednak nie ma statusu organizacji pożytku publicznego, nie może więc startować w wyścigu po nasz 1 proc. O. Tadeusz Rydzyk ma jednak głowę na karku – wiadomo – więc jest jeszcze druga fundacja, która ma prawo występować do naszych sumień o oddanie 1 proc. podatku.

Po zmianach zaordynowanych przez rząd nie mamy możliwości sprawdzenia źródeł wpłat – alarmują fundacje. Część z nich skarży się również, że nie docierają do nich pieniądze, które podatnicy przekazują w ramach 1 proc. PIT. A przydałoby się to im jak nigdy wcześniej – spadki wpływów mogą sięgać nawet 80 proc.

Ograniczenie do 60 lub 70 km/h jest dla frajerów – z takiego założenia wychodzi przytłaczająca większość kierowców jeżdżących po placu budowy autostrady A1 między Częstochową a Łodzią. GDDKiA we wrześniu powiedziała „dość” i zapowiedziała wprowadzenie odcinkowego pomiaru prędkości. Dowiedzieliśmy się, że już wszystko zapięte jest niemal na ostatni guzik.

Objęcie większości dróg odcinkowym pomiarem prędkości to największy koszmar polskich kierowców. Teraz ku ich radości okazuje się, że system jest dziurawy, nieefektywny i wymaga doinwestowania i wprowadzenia wielu poprawek.