Załamuje się niemiecki model cudu gospodarczego oparty na tanim gazie z Rosji. Strefa euro w kryzysie
W maju Niemcy po raz pierwszy od trzech dekad zanotowały deficyt w handlu zagranicznym. To fatalny znak dla gospodarki, której potęga została zbudowana na eksporcie wysokoprzetworzonych dóbr i zaawansowanych technologii. Model przemysłowy oparty na rosyjskim gazie źle znosi kryzys energetyczny, a problemy najpotężniejszej gospodarki w Unii Europejskiej zaczynają ciągnąć w dół całą strefę euro.
Tysiące pracowników poszukiwanych do nowej fabryki. Uciekną od Muska i przejdą do Volkswagena?
Marzysz o pracy w przemyśle samochodowym? Niemcy zaciągają nowych pracowników z branży niczym odkurzacz. I niekoniecznie trzeba pracować tam u rozkapryszonego miliardera Elona Muska. Niemcy nie zamierzają stracić swojej pozycji w motoryzacji, choćby motoryzacji elektrycznej.
Alarm gazowy w Niemczech, Berlin oskarża Moskwę o ekonomiczny atak. Zimą gaz może całkiem przestać płynąć
Niemcy ogłaszają uruchomienie drugiej, alarmowej fazy w gazowym planie awaryjnym, oskarżając Rosję o atak ekonomiczny. Minister gospodarki Robert Habeck zapewnia, że na razie bezpieczeństwo dostaw gazu do odbiorców nie jest zagrożone, choć przyznał, że sytuacja jest „poważna”. Ryzyko eskalacji konfliktu energetycznego jest jednak bardzo duże, a szef Międzynarodowej Agencji Energetycznej ostrzegł, że Rosja może całkowicie zakręcić Europie kurek z gazem zimą.
Niemcy chcą na zimę wysłać swoich emerytów do ciepłych krajów. Dostaną 500 euro na hotele
Pomysł wydaje się genialny w swojej prostocie i niewykluczone, że uda się go zrealizować. Skoro najbliższa zima ma upłynąć pod znakiem bardzo wysokich cen paliwa i gazu, to taniej będzie ten czas spędzić w ciepłych krajach. Niemcy dyskutują właśnie o wyekspediowaniu swoich emerytów na południe Europy na czas chłodniejszych miesięcy. Co więcej, państwo ma dołożyć do takiej wycieczki każdemu seniorowi 500 euro.
Najazd i przeszukania niemieckiej policji w siedzibie Deutsche Banku. Chodzi o greenwashing
We wtorek rano niemiecka policja wparowała do siedziby Deutsche Banku we Frankfurcie i przeprowadziła przeszukanie. Funkcjonariusze weszli też do siedziby DWS Group należącego do tego największego niemieckiego banku. Cała akcja ma związek z podejrzeniem greenwashingu.