Amerykanie zbudują fabrykę w Ukrainie. Inwestycja za 30 mln dol. ma rozkręcić tamtejszą gospodarkę
Philip Morris International (PMI) w ramach wsparcia Ukrainy szykuje się do otwarcia nowego zakładu produkcyjnego w obwodzie lwowskim w zachodniej części kraju. Jak wylicza inwestor, budowa pochłonie ponad 30 mln dol., rozkręci gospodarkę Ukrainy i stworzy setki nowych miejsc pracy.
Ryanair wybrał Kraków na nową inwestycję. W grę wchodzi wielka kasa
Linie lotnicze Ryanair właśnie ogłosiły rozpoczęcie współpracy z Międzynarodowym Portem Lotniczym im. Jana Pawła II Kraków-Balice. Plan jest taki, żeby zbudować w Krakowie największe centrum symulatorowo-treningowe w Europie Centralnej. Władze Krakowa zacierają ręce, bo to oznacza dla miasta nowe możliwości rozwoju.
Po co myśleć? Lepiej otwierać klasy górnicze. Nieważne, że w OZE czeka 250 tys. miejsc pracy
Zastanawialiście się kiedyś, jaka panowała atmosfera na Titanicu kilka minut przed katastrofą? Na statku była pewnie romantyczna sielanka i raczej nikt nie spodziewał się tragicznego finału. Bardzo podobnie jest z polskim górnictwem. Z tą różnica, że u nas wszyscy wydają się zdawać sprawę, że kopalnie idą na dno i tego już nikt nie zatrzyma. Ale wbrew rozsądkowi wciąż nie mamy żadnego planu przebranżawiania. Zamiast tego od tygodni słychać lament o zmniejszającym się zatrudnieniu. Chcąc temu zaradzić, PGG reaktywuje właśnie klasy górnicze. Czyli co? Góra lodowa, górą lodową, ale bal trwa w najlepsze dalej?
Potrzebujemy jeszcze więcej pomp ciepła. Polska może na tym dużo ugrać
Wyniki badania przeprowadzonego przez Cambridge Econometrics, wykonanego w imieniu Europejskiej Fundacji Klimatycznej i Europejskiego Stowarzyszenia Pomp Ciepła, nie pozostawiają żadnych złudzeń. Więcej pomp ciepła w europejskich domach, to mniejsze zapotrzebowanie na gaz, mniejsze rachunki energetyczne, a także wzrost zatrudnienia i PKB. To dobrze się składa, bo wychodzi na to, że Europa Wschodnia staje się powoli zagłębiem produkcyjnym dla tego typu urządzeń.
ChatGPT zawładnie światem finansów? AI zacznie zaraz zjadać miejsca pracy
Ma być rewolucją co najmniej taką, jak pojawienie się internetu. Chociaż jeszcze jest w wieku niemowlęcym, to już pisze dziennikarskie teksty, robi zdjęcia i tworzy muzykę. Jednak czy najnowsza odsłona sztucznej inteligencji, czyli opracowana przez OpenAI technologia ChatGPT, może też namieszać w świecie finansów, w którym zaważyć może nawet jedno wypowiedziane słowo? Okazuje się, że jak najbardziej. Mechaniczna inteligencja właśnie to potwierdziła zdając dwa trudne egzaminy.