Złoty na dnie? Jeszcze chwila i będziecie z łezką w oku wspominać ostatnie spadki
Perspektywy przed złotym malują się słabe. A może być dramat. Wystarczy, że rząd pójdzie na noże z Brukselą, a zatęsknimy za spadkami z ubiegłego tygodnia. Sytuacja jest poważna, bo banki wciąż nie traktują konfliktu poważnie. I módlmy się, by miały rację.
Panika na złotym. Szwajcar pobił nowy rekord i jest najdroższy w historii, biedni frankowicze
Koniec umocnienia złotego. Kiedy w czwartek już się wydawało, że wszystko idzie ku dobremu, w piątek gruchnęła plotka, że afrykańska mutacja może być odporna na szczepionki. Wybuchła panika, która wyniosła franka szwajcarskiego do najwyższego poziomu w historii.
Premier Morawiecki chciał zaczarować złotego. Zobaczcie, co z tego wyszło
Złoty przeprowadził w poniedziałek szybki, ale krótki rajd. Czy tylko ja mam wrażenie, że doszło do zaskakującego zbiegu okoliczności: tuż po wypowiedzi premiera złoty nagle doznał nagłego przypływu energii i efektownie odrobił część strat? To już druga taka sytuacja. Podobna miała miejsce w przypadku październikowej podwyżki stóp procentowych przez RPP.
Siedem przyczyn osłabienia złotego. To istna mieszanka wybuchowa – wszystkie działają jednocześnie
Złoty słabnie w sposób przygnębiająco systematyczny i nieustępliwy. Od blisko dwóch lat nie wykazywał się żadną przyciągającą uwagę siłą, ale takiego obrotu sprawy chyba mało kto oczekiwał.
Totalna katastrofa na złotym. Zobaczcie, co wyprawiają frank szwajcarski i dolar
Kurs złotego to porażka i dno. Najgorsze, że jak się wydaje, że nie może być gorzej, to nasza waluta udowadnia nam, że owszem jest to możliwe. I właśnie w piątek możemy podziwiać nowe maksymalne poziomy franka szwajcarskiego, dolara i euro.