Awantura o węgiel, Polacy spanikowani, że nie kupią na zimę ekogroszku. A wiecie, że są tacy, którzy płacą 200 zł za tonę?
Węgiel w Polsce, problemy z jego dostępnością, rosnące w zawrotnym tempie ceny, spędzają sen z powiem milionom Polaków. Rząd na razie zdaje się nie dostrzegać problemu, tymczasem za chwilę może z tego wyniknąć ogólnonarodowa awantura. Sprawę już na celownik wzięły związki górnicze.
Niemcy jednak zostają przy węglu. Walka o klimat przegrywa z rachunkiem ekonomicznym
Najpierw Niemcy żalili się, że bez rosyjskiego gazu ucierpi ich PKB, a ludzie stracą pracę. Teraz przedłużają żywot kopalni Janschwalde, którą wcześniej zamknięto wyłącznie na podstawie przepisów ochrony środowiska. Argumentem jest między innymi troska o dostawy energii, zagrożone od czasu ataku Rosji na Ukrainę.
Nie jesteśmy żadną węglową potęgą. Polskie kopalnie nie zasypią dziury po rosyjskim węglu
Obecny sezon grzewczy już się kończy, ale warto już myśleć o kolejnym, bo będzie nie tylko drogo, ale także mogą być duże problemy z zaopatrzeniem w opał. Węgiel miał być naszym narodowym dobrem, ale już wiemy, że nie ma co liczyć na szybkie zwiększenie wydobycia przez polskie kopalnie.
Górnicy ważniejsi niż unijne traktaty. Rząd przestał już całkiem przejmować się Brukselą
Rząd wykorzystuje trudną sytuację na rynku energetycznym i dalej nawet nie ogląda się na notyfikację przez Komisję Europejską umowy społecznej z górnikami. Po przelaniu, w ramach pomocy publicznej, pierwszych środków na konta Polskiej Grupy Górniczej (PGG), teraz przyszedł czas na podobne wsparcie dla Tauronu.
Rząd już wybrał, tylko nie chce tego na głos mówić. Węgiel zastąpi politykę klimatyczną UE
Kiedy w Danii tamtejsza minister środowiska Lea Wermelin mówi, że po ataku Rosji na Ukrainę zieloną transformację trzeba dodatkowo przyspieszyć, w Polsce wicepremier i szef aktywów państwowych Jacek Sasin sugeruje, że energetyka węglowa zostanie z nami dłużej, niż wskazuje to umowa społeczna z górnikami. Zmian w dotychczasowych ustaleniach oczekują też sami związkowcy.