Energetycy szykują się do ogólnopolskiego strajku. „Tej fali możemy już nie powstrzymać”
Związkowcy z PGE, Tauronu i Enei skrzyknęli się i zawiązali Ogólnopolski Komitet Protestacyjni-Strajkowy Spółek Energetyczno-Górniczych, Okołoenergetycznych i Ciepłowniczych. Informują o tym w liście wicepremiera i szefa aktywów państwowych Jacka Sasina, tłumacząc, że bez gwarancji odbioru węgla dla energetyki – umowa społeczna z górnikami nie ma jakiegokolwiek sensu.
Zarobki w górnictwie są za wysokie i kropka. 11000 zł brutto jest tak samo demoralizujące jak 19000 zł
Pierwszy materiał o wynagrodzeniach górników wywołując burzę w internecie i gorącą dyskusję. Taki był jego cel. Chcemy zwrócić uwagę Polaków na to, że w tym urzędniczo-politycznym galimatiasie wszystko stanęło na głowie i należy coś z tym zrobić. Nie chodzi nam o szczucie Polaków na górników, ale o uświadomienie politykom, że czas wziąć odpowiedzialność za to, co dzieje się w polskich kopalniach.
Górnicy chcą, by na Śląsk podpisać umowę społeczną przyjechał sam premier. W końcu to poseł ze Śląska
Kolejne centrale związkowe zatwierdzają parafowaną wcześniej umowę społeczną. Polska Grupa Górnicza nawet zmontowała krótki film, która ma do niej skłonić jeszcze nieprzekonanych. Finalne podpisanie dokumentu – co otworzy drogę do negocjacji z Komisją Europejską – ma nastąpić w drugiej połowie maja.
Górnicy sieją zgorszenie. 19 000 zł – tyle wyniosła średnia pensja na kopalni pod koniec ubiegłego roku
Najnowsze dane GUS nie pozostawiają złudzeń: zarobki w górnictwie należą do najwyższych w polskiej gospodarce. Trochę słabo, biorąc pod uwagę sytuację finansową spółek węglowych, prawda?
Nie ma z czego się cieszyć. Umowa z rządem jest niebezpieczna dla górników – wskazują eksperci
To się nie uda, umowa jest nierealistyczna, nie służy ani górnikom, ani samorządom, a na jej realizację nie zgodzi się Komisja Europejska – tak pokrótce można streścić komentarze ekspertów po informacji, że rząd dogadał się z górnikami.